Oprah rozmawia z byłym burmistrzem Nowego Orleanu Mitchem Landrieu o pomnikach Konfederacji - i biegu 2020

Praca I Pieniądze

Oprah i były burmistrz Nowego Orleanu Mitch Landrieu Kwaku Alston Oprah i były burmistrz Nowego Orleanu Mitch Landrieu Kwaku Alston

Od redakcji: Ten wywiad miał miejsce przed tragicznym Nowym Orleanem strzelanie wydarzyło się 28 lipca 2018 roku.

19 maja 2017 roku Mitch Landrieu wygłosił przemówienie mieszkańcom Nowego Orleanu, jakich nigdy nie słyszeli, ani reszta Ameryki. Z pozoru jego temat był niedawny usunięcie czterech posągów wokół miasta, każdy celebruje Konfederację. Burmistrz Landrieu wyjaśnił mocnym językiem, że te hołdy dla sprawy zachowania niewolnictwa są obraźliwe i że jego sumienie domagało się ich usunięcia.

Ale jego uwagi nie chodziło tylko o posągi. Burmistrz mówił poruszająco i szczerze o rasie w Ameryce - szczególnie trudnym temacie dla takiego białego Południowca jak on - oraz o potrzebie uznania przez Amerykanów brzydszych aspektów naszej historii. Gdy jego kadencja dobiegła końca, usiedliśmy, aby porozmawiać o rasie, historii, jego bestsellerowej książce, W cieniu posągów i dokąd uważa, że ​​Ameryka powinna się stąd udać.

To ostatnie kilka tygodni Twojej drugiej i ostatniej kadencji po 30 latach sprawowania urzędu publicznego. Co zmienił się przez te lata?
Cóż, kiedy spoglądasz wstecz na swoje życie, tak jak robiłem to podczas pisania mojej książki, nawiązujesz połączenia. Urodziłem się w 1960 roku, w którym mój ojciec został wybrany do parlamentu Luizjany. Ten dzieciak zostaje wybrany i jest jedną z niewielu osób, które głosują przeciwko przepisom o segregacji. Później staje do konfrontacji z Leanderem Perezem, jednym z czołowych segregacjonistów w tamtym czasie na Południu i innym segregacjonistą kongresmenem. Mówią mu: „Jesteś naznaczonym człowiekiem”. I oto jesteśmy, przez te wszystkie lata później, a rasa nadal przenika nasze życie.

Twoi rodzice dobrze cię nauczyli. Uważam, że należysz do osób, które prowadzą w tym kraju. Jednym z powodów jest chęć powiedzenia niewygodnych rzeczy.
napisałem książka i przemówienie, ponieważ czułem, że ważne jest, aby biały człowiek powiedział jednoznacznie coś, co powinno być naprawdę, naprawdę proste: Konfederacja walczyła o zniszczenie Stanów Zjednoczonych, jakie znaliśmy, i zachowanie niewolnictwa, a to było po złej stronie ludzkości . Czy nie możemy przyznać, że to fakt historyczny? Nadal dyskutujemy na ten temat. To nie podlega dyskusji.

Ta treść jest importowana z YouTube. Możesz znaleźć tę samą treść w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji w ich witrynie internetowej.

Kiedy powiedziałeś to w książce, musiałem przeczytać to jeszcze raz. Jest to tak rzadkie, że biały człowiek przyznaje, że po prostu był zły.
Kiedy formalnie powiedziałem: „Przepraszam za niewolnictwo”, ludzie powiedzieli: „Kim jesteś, żeby to powiedzieć?” Cóż, jestem należycie wybranym burmistrzem Nowego Orleanu, stałym organem rządowym, który istnieje w tym kraju od 1718 roku, bardzo dziękuję. W Nowym Orleanie sprzedano więcej ludzi jako niewolników niż gdziekolwiek indziej w Ameryce.

Co skłoniło cię do rozważenia usunięcia posągów?
Kiedy zaczęliśmy myśleć o obchodach 300-lecia miasta, zastanawiałem się, Co możemy zbudować, co uczyni nas lepszymi? Zapytałem mojego kumpla Wyntona Marsalisa ( uznany muzyk jazzowy ), aby pomóc mi się nad tym zastanowić. Powiedział: „Pomogę ci, ale chcę, żebyś pomyślał o zniszczeniu posągu Roberta E. Lee”. Powiedziałem dlaczego?' Mówi: „Czy wiesz, kto to opublikował, dlaczego tam jest i jaki jest jego cel?” Prawda jest taka, że ​​nie myślałem o tym zbyt wiele.

Przeszedłeś obok tego przez te wszystkie lata ...
Wszyscy to zrobili. Posągi Konfederatów Nowego Orleanu znajdowały się w czterech najbardziej znanych miejscach w mieście. Wynton mówi: „Czy myślałeś o nich z naszej perspektywy?” I to było tak, jakby wszystkie te informacje, które były w mojej głowie przez całe moje życie, eksplodowały. Zrobiłem więc, o co prosił: pomyślałem o tym.

Istnieje różnica między pamiętaniem historii a czczeniem jej.

I zdecydowałeś, że posągi muszą spaść?
Właściwie moja pierwsza odpowiedź brzmiała O cholera, nie . Po Katrinie wciąż odbudowywaliśmy miasto i wiedziałem, że gdybym o tym wspomniał, rozpętało się piekło.

Kto chce się w to wkroczyć?
Dokładnie. Ale potem zacząłem zbierać informacje. I zdałem sobie sprawę, że te pomniki były częścią inicjatywy wywołanej przez to, co historycy nazywają teraz Kult przegranej sprawy . Byli to ludzie, którzy długo po zakończeniu wojny secesyjnej chcieli wysłać wiadomość, że nadal nie przyjeżdżają razem z resztą kraju. Dlatego wznieśli pomniki ku czci ludzi, którzy walczyli o zachowanie niewolnictwa. Nowy Orlean nigdy nie był miastem konfederackim - mieliśmy tylko burmistrza, który sympatyzował z Konfederacją i pozwolił na budowę tych posągów. Więc czytam to i myślę, Poczekaj minutę .

12-letnia dziewczynka też pomogła Ci zmienić zdanie.
Tak. Matka, Afroamerykanka, opowiedziała mi historię jazdy pod pomnikiem Roberta E. Lee, a jej mała dziewczynka pyta: „Mamo, co to jest?” Mówi: „Och, posąg Roberta E. Lee. Był generałem ”. „W jakiej wojnie on walczył?” 'Wojna domowa.' 'Która strona?' „Konfederacja”. Powiedziała: 'Mamo, on nie walczył o mnie?' Powiedziała: „Nie, kochanie, z drugiej strony”. Dziewczyna powiedziała: „Strona, która chroniła niewolnictwo?” Matka powiedziała: „Aha”. A dziecko mówi: „Mamo, dlaczego on tam jest?” Matka powiedziała: „Nie mogłam odpowiedzieć na to pytanie”. Myślałem, Jeśli ja też nie mogę, to dlaczego tam jest ten posąg?

Nowy Orlean przygotowuje się do uczczenia 10-lecia huraganu Katrina Mario TamaGetty Images

A co z ludźmi, którzy mówią: „Nie możesz tego usunąć; to jest historia?
Istnieje różnica między pamiętaniem historii a czczeniem jej. Chciałbym zapytać ludzi: „Czy możesz wskazać jeszcze jeden pomnik w Ameryce, który czci generała, który przegrał?”

Kiedy przegrywasz, zazwyczaj nie dostajesz pomnika.
W centrum handlowym jest George Washington, a nie King George.

Czy poczuł ulgę, kiedy wszyscy zostali usunięci?
Tak, a także duma. Bardzo rzadko zdarza się w życiu, aby historia była poprawna.

Czy była to jedna z najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobiłeś?
Odbudowa miasta, które zostało zniszczone i przewodzenie grupie ludzi mocno pobitych przez historię, przez Katrinę, Ritę, Ike'a, Gustava, przez recesję, przez wyciek ropy z BP - to było monumentalne zadanie. Ale to też było ważne. Pomogło wyleczyć ranę.

Straciłeś dużo swojego białego poparcia.
Straciłem dwie trzecie.

Kiedy spacerujesz po mieście, czy niektórzy biali ludzie traktują cię inaczej?
Och, oczywiście. Niektórzy są wściekli. Ludziom, którzy mówią: „Zrujnowałeś miasto, już nigdy na ciebie nie zagłosuję”, mówię: „Świetnie, już nigdy o nic nie będę uciekał, więc dobrze jest iść”.

Co zamierzasz robić za 21 dni od teraz?
Jestem bardzo otwarta na zrobienie czegoś innego.

Jak kandydat na prezydenta?
Politycy mówią „nie planuję tego robić”, kiedy naprawdę to robią, ale tak naprawdę nie jest. Zawsze chciałem używać wszelkich posiadanych darów lub talentów, aby pomagać ludziom, a to nie jedyny sposób, aby to zrobić.

Jest wiele różnych sposobów dotykania ludzi.
Tak. Myślę, że ten kraj jest teraz w naprawdę złym miejscu. Walczymy ze sobą o mnóstwo głupstw, odnawiamy kwestie, które powinny zostać zamknięte, na przykład to, czy różnorodność jest mocną, czy słabą stroną. Jesteśmy krajem wielokulturowym. Oto kim jesteśmy. Dlaczego się temu opieramy? Każdy w tym kraju musi być widziany i słyszany. Dlaczego posuwamy się do tyłu, a nie do przodu?

Jeśli nie wierzysz, że jesteśmy silniejsi jako jedność, to nie wierzysz w Stany Zjednoczone.
Zgadzam się. Myślę, że warto o to walczyć.

Czcionka, tekst, kaligrafia, grafika liniowa, linia, czarno-białe, sztuka, ilustracja, grafika, Oprah Winfrey

Ta historia ukazała się pierwotnie w wydaniu z września 2018 roku LUB.

Ta zawartość jest tworzona i obsługiwana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom w podaniu ich adresów e-mail. Więcej informacji na temat tej i podobnych treści możesz znaleźć na stronie piano.io Reklama - Kontynuuj czytanie poniżej