Proszenie Jill Biden, żeby rzuciła 'Dr.' Od jej imienia mówi wszystkim kobietom, żeby je oszołomiły
Twoje Najlepsze Życie

Chciałbym powiedzieć, że wściekałem się ze złości, czytając książkę Josepha Epsteina WSJ Op-Ed 'Czy w domu jest lekarz? Nie, jeśli potrzebujesz doktoratu, ”, Co zachęca wybraną Pierwszą Damę (lub, jak ją nazywa,„ Pani Pierwsza Dama - Pani Biden - Jill - dzieciak ”), aby usunęła„ Dr ”z jej imienia.
W swoim artykule, Epstein pisze, że wysuwa sugestię („pomyśl o tym, Jill, a potem natychmiast upuść doktora”), ponieważ doktoraty nie robią już większego wrażenia - prawdziwi akademicy, tacy jak on, uważają ich za „ligę buszu”. Co więcej, podkreśla, że używanie tego tytułu jest „oszukańcze i komiczne”, biorąc pod uwagę, że nie jest lekarzem, ale pedagogiem.
Podejrzewam jednak, że jego zmartwienie jest mniejsze, że dr Jill nie będzie w stanie wykonać RKO, gdyby ktoś jej potrzebował na odprawie w Białym Domu, a bardziej, że on, Joseph Epstein, nie posiadający tytułu doktora, nie czuje się komfortowo, gdy kobiety obnoszą się z dyplomami innymi niż MRS
Gdybyśmy wściekali się za każdym razem, gdy ktoś nas „żartował”, nie mielibyśmy energii na zdobywanie stopni naukowych.
Biorąc pod uwagę to przekonanie, żałuję, że nie mogę powiedzieć, że moją pierwszą reakcją na jego protekcjonalne zalecenie było palenie się słusznym gniewem na stulecia mężczyzn, którzy mówią nam, żebyśmy się nie przepełnili - że nie jest to atrakcyjna cecha kobiety, zwłaszcza blondynka jak doktor Biden, która jest taka ładna, kiedy się uśmiecha.
Ale nie wściekłem się. Zamiast tego się zaśmiałem. To siła przyzwyczajenia; śmiech, gdy mężczyźni przesuwają linię mety po tym, jak wygrywamy wyścig, lub uprzejmie wyjaśnij, dlaczego nasze ciężko zdobyte osiągnięcia nie są takie, jak wolą nas oceniać, co oznacza, że ich ocena jest jedyną, która ma znaczenie. To jest to, co kobiety robią od ... och, zawsze. Gdybyśmy wściekali się z wściekłości za każdym razem, gdy ktoś nas „żartował”, dosłownie lub w przenośni, nie mielibyśmy energii na zdobycie stopni.
Otrzymujemy stopnie naukowe - w 2019 r. 52,9 proc wszystkich tytułów doktorskich nadawanych w USA trafiło do kobiet.
Argument Epsteina cofnął mnie o jakieś dziesięć lat, do czasu, kiedy uprzejmy starszy mężczyzna udzielił mi dobroczynnej rady, która nie różniła się od siebie. Miałem 32 lub 33 lata, a facet z mojego kręgu towarzyskiego zaprosił mnie na kolację - mogła to być randka, a może „sprawa przyjaciół”. To było w czasie (późne lata) i miejscu (Nowy Jork), kiedy trudno było to stwierdzić.
Zamówił szampana dla nas obojga (randka!), A potem pochylił się nad stołem i powiedział: „Zastanawiałem się, dlaczego nadal jesteś singlem”. (Przyjacielska sprawa! Ale biorąc pod uwagę, że był 10-15 lat starszy ode mnie, może miał jakiś prawdziwy wgląd).
'O?' Powiedziałem.
„Czy kiedykolwiek myślisz, że mężczyźni są przez ciebie onieśmieleni?” Jego czoło zmarszczyło się, zniekształcone powagą tematu.
Śmiałem się. „Mam tylko 5 stóp wzrostu. Nie jestem aż tak onieśmielający ”.
'Nie.' Ponownie przykucnął do przodu. Miał ponad 6 stóp; biorąc pod uwagę różnicę wzrostu, mógł się obawiać, że słowa przelecą mi nad głową. Musiałem to usłyszeć. 'Myślę, że to, co próbuję powiedzieć, to ... czy kiedykolwiek myślisz, że powinieneś po prostu go ogłupić?'
Na chwilę byłem oszołomiony. Potem wybuchłem śmiechem.
„O to chodzi” - powiedziałem. „Powiedzmy, że to jest mój„ problem ”. Jeśli stłumię to na tyle skutecznie, by przyciągnąć mężczyznę, którego chcę, a potem uda mi się złapać biednego głupka, by mnie poślubił, co się dzieje, gdy mamy spędzić razem resztę życia ? Budzę się rano po ślubie i mówię: „Zgadnij co? Nie jestem głupi. Jesteś głupi, że myślałeś, że byłem głupi! ”A potem żyjemy długo i szczęśliwie w naszej sieci kłamstw?”
- Tak - powiedział. „Prawdopodobnie nie mogłeś tego zrobić”.
Nie dość bystry, żeby udawać głupiego, wziąłem jego radę z powrotem do mojego roju równie „onieśmielających” dziewczyn. Czy tego naprawdę chcieli mężczyźni? Kobieta, która była na tyle sprytna, by stworzyć życiorys, aby zaimponować mamie i tacie, ale nie na tyle mądra, by w jakiś sposób „onieśmielać”.
powiązane historie

Oczywiście, spędziliśmy wraz z dwiema koleżankami część podróży z Los Angeles do San Francisco podczas Nowego Roku, omawiając rozdziały poradnika „Dumbing it Down: A Girl’s Guide to the Good Life”. Byłoby jak Zasady, okropnie seksistowski bestseller, który gwarantował, że dostaniesz to, czego chciałeś (mężczyznę, oczywiście, pierścionek, zdecydowanie), jeśli będziesz mógł po prostu stłumić swoje prawdziwe ja na tyle długo, aby zablokuj to .
Pierwsza zasada Dumbing It Down było to, że tak naprawdę nie można było kłamać, bo jaki to jest fundament do budowania relacji? Byłem w trakcie pisania powieści i nauczania studentów, zdobywając tytuł magistra na Uniwersytecie Columbia. Ale szkoły Ivy League znoszą się nawzajem w kolumnach plus / minus, pisanie jest nudne, a nauczanie małych dzieci jest szlachetne, ale mówienie dorosłym mężczyznom, jak poprawić swoje prace semestralne, jest uderzające. Tak więc, zgodnie z wytycznymi wyimaginowanej książki, po prostu powiedziałbym ludziom, że uczęszczałem do szkoły artystycznej. To nie było kłamstwo, a może zainspirować obrazy sceny wrzucania garnków Duch. Postać Patricka Swayze'a mogła być nieumarła, ale Demi Moore go nie przestraszyła, nie wtedy, gdy usiadła za kierownicą.
Mój przyjaciel, który prowadził samochód, był producentem sieci biznesowej. Ale produkcja to praca człowieka i oczywiście tak samo jest z biznesem. Czasami wypowiadała się na temat segmentów internetowych, które wyprodukowała. Więc zamiast tego zdecydowaliśmy, że powie, że nagrywała głos.
Kobieta na tylnym siedzeniu pracowała w laboratorium; ona jest biochemikiem. Po prostu nie ma seksownego głupiego sposobu, żeby to zakręcić, więc musieliśmy skupić się na jej rozrywce. Brała udział w zajęciach jogi dość regularnie, więc zgodziliśmy się, że jeśli mężczyzna kiedykolwiek zapyta: „Co robisz?”. mówiła po prostu: „Joga. Dużo uprawiam jogę ”.
Nigdy nie dotarliśmy do drugiej zasady Dumbing It Down. Wymyślając alternatywne zawody i fałszywe osobowości i opisując je zdyszanymi głosami Marilyn Monroe, szybko przestały być zabawne. Zaczęliśmy się zabawić, ale po chwili zaczęło się wydawać, że wciąż staramy się zadowolić każdego profesora, który z uniesioną brwią i wzruszeniem ramionami oddaje kartkę, każdy szef przemawia do nas, każdy analizuje nasze słowa, by w myślach przesunąć odszedł, gdy sprawy się pogorszyły, każdy dorosły, który kiedykolwiek ostrzegł, że nikt nie lubi wszystkiego, co wiedzą.
Joseph, Joey, dzieciaku, nie macie nic, czego chce dr Jill.
Ale nadal śmieję się z Josepha Epsteina, poświęcając czas, aby wyjaśnić tym z nas, którzy nie są naukowcami, dlaczego doktoraty nie są tym, czym byli i radzić przyszłej Pierwszej Damie, aby „zapomniała o małym dreszczu bycia Dr. Jill ”i skup się na„ większym dreszczyku emocji ”bycia Pierwszą Damą, roli określonej przez to, z kim jest mężatką, a nie przez to, co osiągnęła. Ponieważ w przeciwieństwie do nauczyciela, który wystawia oceny, szefa wyznaczającego zadania, a nawet mężczyzny, który nalewa szampana, próbując dowiedzieć się, czy jesteś wart wysiłku, Joseph Epstein nie ma władzy nad dr Jill. (I już niewiele władzy nad nikim; w następstwie jego eseju Northwestern University wydał komunikat zauważając, że nie nauczał tam od 2003 r.)
Józefa. Joey, dzieciaku. Nie masz nic, czego chce dr Jill. Dr Jill ma swoją karierę. Dr Jill ma swój tytuł. Ona też ma męża, więc tylko dlatego, że jej doktorat nie jest atrakcyjny, twoje domniemane zagrożenie, że nikt inny nie będzie chciał, jest puste. W rzeczywistości wydaje się, że Pan. Jill Biden nie ma problemu z tym, że jest „Dr. Jill. ” Właściwie, założę się, że on to lubi. I zgadnij co? Niedługo zostanie zaprzysiężony na prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Dr Jill nie ubiega się o urząd i nie musi grać ładnie, gdy drapieżnik skrada się po jej ramieniu, tak jak zrobił to Sekretarz Stanu w ostatnich wyborach. Nie musi się martwić, czy jej szminka jest zbyt ciemna, jej słowa są zbyt onieśmielające lub jej głos jest zbyt głośny. Czy Epsteinowi i jemu podoba się to, czy nie, lekarz jest w środku.
Aby uzyskać więcej takich artykułów, zapisz się do naszego newslettera.
Reklama - czytaj dalej poniżej