Mój najlepszy przyjaciel, Paul Erickson, okazał się notorycznym oszustem - i nauczyłem się ciężko

Twoje Najlepsze Życie

Mogę przeoczyć wiele wad, jeśli ktoś może mnie rozśmieszyć. Kiedy pierwszy raz się spotkałem Paul Erickson w 2009 roku nie miałem pojęcia, że ​​pewnego dnia dowiem się, że jest republikańskim agentem (domniemana) rosyjska dziewczyna-szpieg lub że w 2020 roku będzie skazany na siedem lat więzienia za oszukiwanie inwestorów. Wtedy byłem zbyt zajęty zauważeniem najważniejszej rzeczy: rozśmieszał mnie.

Oczywiście, kiedy się poznaliśmy, pomyślałem, że to kolejny odnoszący sukcesy absolwent. W maju 2009 r. Trwała uroczystość z okazji naszego 25. zjazdu klasy Yale. Spotkanie z Paulem wydawało się szczęśliwym przypadkiem: siedział obok mnie na porannych zajęciach w Linsly-Chit, mojej ulubionej sali wykładowej.

Jak na ironię, tematem wykładu było „wymyślenie na nowo siebie”. Niewiele wiedziałem, że siedzę obok mistrza iluzji, człowieka, który stworzył i przerobił swoją własną tożsamość, od konserwatysty z konserwatystów po zarozumiałego gawędziarza, w zależności od tego, z kim rozmawia. I choć boli mnie to powiedzieć, wydaje mi się, że stał się dokładnie tym, czego potrzebowałem: przyjacielem.

seo

Zdjęcie Paula Ericksona i mnie na naszym 25. zjeździe Yale w 2009 roku.

Alice Barden / Facebook

Był zabawny i szybki, szeptał nieprzerwany strumień komentarzy do mnie i tylko do mnie. Było to znajome, szybkie uczucie „my przeciwko światu”, które można było osiągnąć tylko siedząc obok pokrewnego ducha na krześle z przymocowanym biurkiem. Jako nauczyciel od dziesięcioleci przyzwyczaiłem się do przebywania po drugiej stronie klasy; szeptanie do nowego przyjaciela podczas wykładu było ekscytujące.

W przeciwieństwie do reszty moich kolegów z klasy, którzy chytrze wspominali o swoich osiągnięciach i wielomilionowych pensjach, Paul nie pytał mnie, co zrobiłem. Wydawało się, że bardziej interesuje go to, kim jestem, poza tożsamościami, które nosiłem ze sobą we wszystkich moich przedstawieniach: matka dwójki dzieci, nauczycielka, żona od dwóch dekad.

Wtedy moje życie było bardzo napięte. Budząc moje córki, zabierając je do szkoły, a potem do szkoły, żeby uczyć. Dni wypełnione obowiązkami, obowiązkami, sprawami, zajęciami. Pracowite lata. Dom pachniał sztyftami kleju. Przypuszczam, że byłem zadowolony ze swojego życia, z macierzyństwa, z nauczania, z mojego długiego małżeństwa. Ale żądania pochłonęły mnie.

Kiedy więc w ten weekend znalazłem się z powrotem na starym kampusie Yale, tym razem jako 47-latek, ogarnęła mnie znajoma tęsknota za byciem częścią społeczności uczelni. Ogromny namiot, wypełniony utalentowanymi kolegami z klasy, przywiódł mnie z powrotem do mojego młodszego siebie - uczennicy z New Jersey, która ma korzenie w Puerto Rico i sztetlu, zamiast Mayflower.

„Prawda była taka, że ​​nie zdradził nic ze swojego życia, więc naprawdę mógł być kimkolwiek”.

Ale Paul, ze swoim wzrostem 6'4 ”, wychowaniem na Środkowym Zachodzie i gronem bliskich przyjaciół z college'u, wydawał się pasować do każdego - i bez wysiłku wciągnął mnie do środka namiotu, gdzie wszyscy imprezowali. Dla odmiany wydawało się to one chciałem spędzić czas z ja . Tej nocy, kiedy się poznaliśmy, połączyliśmy z Paulem nasze grupy przyjaciół i spędziliśmy wieczór na śmiechu.

Kiedy następnego dnia mój mąż i córki przybyli na spotkanie, zastali mnie uśmiechniętego. Paul szybko uprawiał wewnętrzne żarty z obiema moimi córkami. Nawet mój mąż Nick - zawsze ostrożny i rzadko ulegający urokowi - wydawał się go tolerować.

Ale to wciąż Nick podniósł pierwszą czerwoną flagę. Po hucznej kolacji z okazji zjazdu, podczas której Paul stanął przed sądem, opowiadając historie o walce z „komunistami” podczas wakacji w college'u i inne dziwaczne przygody z jego życia, w którym kręcił się między biznesem, polityką i organizacjami cieni, mój mąż pozostał do późna w Google. „Czy na pewno on istnieje?” Nick mnie zapytał. „Jesteś pewien, że poszedł do Yale?” To był rok 2009 i Paul był niewidoczny w Google. (Dziesięć lat później miałby stronę w Wikipedii .) Żartowaliśmy, że był w CIA. Nasz przyjaciel, szpieg.

Prawda była taka, że ​​nie zdradził nic ze swojego życia, więc naprawdę mógłby było cokolwiek. Ekscentryczny milioner lub agent polityczny. Roiło się od plotek o celebrytach, które zachwycały moje córki; może był felietonistą o dobrych kontaktach. Kiedy zjazd się skończył, czułem, że wiem jedno, że był: przyjacielem. I przez długi, długi czas wierzyłem, że był jednym z moich najlepszych przyjaciół. To był mój pierwszy błąd.

lisa nicolaou

Mój mąż i ja z Marią Butiną i Paulem Ericksonem.

Lisa Nicolaou

Gdy emocje związane z weekendowym spotkaniem opadły, Paul natychmiast wyciągnął rękę, by pozostać w kontakcie, kierując się w stronę swojej ostatecznej pozycji jako honorowego członka mojej rodziny.

W odręcznych listach i rozwlekłych e-mailach zaadresowanych do „Lady Lisy”, które wysłał po tym wydarzeniu, Paul sprawił, że poczułem się wyjątkowo i mądry - godny takiej uwagi - nawet jeśli moja orbita rozciągała się tylko w tym samym mieście, w którym się wychowałem, a nie Davos lub Washington DC, jak niektórzy z jego przyjaciół. Mówił w tempie Robina Williamsa i promieniował wdziękiem jak fajerwerk w słoiku. Pomyślałem, że zbrodnią byłoby odwrócić wzrok. Albo powiedzieć „nie” jego prezentom, które zostały nam narzucone w ciągu kilku miesięcy po zjednoczeniu i nie ustały aż do… cóż, do jego aresztowania w 2019 roku, mniej więcej.

Nasze pierwsze spotkanie po zjednoczeniu odbyło się w Sardi's, słynnej restauracji na Manhattanie, często odwiedzanej przez gwiazdy Broadwayu. Stamtąd nasze lata były naznaczone wydarzeniami, które zaplanował tylko po to, by rozjaśnić nasze życie, jak ta kolacja: improwizowane wycieczki na mecze koszykówki w liceum, gdzie kibicował mojej córce, nawet gdy była na ławce; bilety na przedstawienie Bruce'a Springsteena na Broadwayu i przedstawienie na 16. urodziny mojej córki z odbiorem limuzyną stretch. Na przyjęciu maturalnym mojej starszej córki w todze pojawiło się również zaskoczenie, co było ukłonem w stronę grecko-cypryjskiego dziedzictwa mojego męża.

Paul Erickson

Paul i Maria w Harry Potter World w Orlando w 2015 roku.

Elena Nicolaou maria butina

Maria i moje córki w Sea World w 2015 roku.

Elena Nicolaou

A potem była wycieczka do Orlando w 2015 roku, gdzie pływaliśmy z delfinami i jeździliśmy na przejażdżkach, i spotkaliśmy jego dziewczynę, Marię Butinę, uderzającą rudowłosą, która raczyła nas opowieściami o niej. dzieciństwo na Syberii. Maria, zaledwie kilka lat starsza od moich córek, w końcu powiedziała mi, że jestem dla niej jak druga matka.

Prezenty poszły w dwóch kierunkach. Aby upamiętnić naszą ucieczkę na Florydę, wysłałem mu koc z powiększonym zdjęciem; cała szóstka głaskająca delfiny i uśmiechnięta. Odpowiedział w e-mailu: „Nikt już NIGDY nie daje mi prezentów urodzinowych ... Z WYJĄTKIEM CIEBIE !!!”

„Możliwe, że ostatecznie mój prezent dla Paula był czymś więcej niż tylko pieniędzmi, które w końcu mu dam”.

Konsekwentnie, na jego urodziny i święta Bożego Narodzenia, wysyłałem paczki do jego domu w Południowej Dakocie pełne prezentów, które zachwycą dziecko - zabawki z jego ulubionych kreskówek, asortyment wszelkiego rodzaju M&M. „Jesteś jednym (jeśli nie WIODĄCYM) źródłem niezrównanej radości w moim życiu. Nigdy nie ma rozmowy, posiłku czy przygody z tobą, która nie zostawiłaby mnie lepszym człowiekiem ”- napisał mi e-mailem któregoś z Świąt Bożego Narodzenia.

Z pewnością nie mogłem dorównać jego talentom pod względem ekstrawagancji, ale podarowałem mu inny rodzaj prezentu, który niektórzy mogliby nazwać bezcennym: czas spędzony z ludźmi, którym na nim zależy. Czasami myślę o nas wszystkich siedzących na moim patio, opowiadających historie i śmiejących się, i widzę to przez panoramiczny obiektyw. Może taka zabawa był prawdziwe dla niego. Możliwe, że ostatecznie mój prezent dla Paula był czymś więcej niż tylko pieniędzmi, które w końcu mu dałem.

Paul Erickson

Paul na boisku podczas imprezy na moim patio w 2017 roku.

Lisa Nicolaou

W 2014 roku, pięć lat po tym, jak poznałem Paula, zebraliśmy się ponownie na 30. zjeździe. Kiedy nie udało mi się znaleźć pokoju w hotelu, Paul bohatersko zaoferował mojemu mężowi i mnie swoje luksusowe zakwaterowanie. O ile pamiętam, zapłacił nawet rachunek. Był szczególnie hojny w ten weekend, pokrywając rachunek, kiedy duża grupa kolegów z klasy zebrała się na pizzę i piwo w jednym z naszych ulubionych lokali w New Haven pierwszej nocy zjazdu. Wszyscy byliśmy zszokowani jego hojnością. Policzki zarumienione, pełne i wdzięczne, pozwoliliśmy mu zapłacić.

Był hojny, ponieważ nie wydawał własnych pieniędzy. W rzeczywistości do tego czasu prawdopodobnie spędzał mój. W pewnym momencie pomiędzy zjazdami, wyjazdami i wakacjami cała gromadka z nas zebrała się w klubie Yale, aby świętować nasze 50. urodziny w 2012 roku. Wtedy Paul zastawił pułapkę, a ja weszłam w nią z dużym , głupi uśmiech na mojej twarzy, ten, który zarezerwowałem dla moich przyjaciół.

„Był hojny, ponieważ nie wydawał własnych pieniędzy”.

Wiedział, że jestem osobą, która zainwestuje w krzesło godności, urządzenie, które umożliwia osobom o ograniczonej sprawności ruchowej samodzielne korzystanie z łazienki; słyszał moją historię o moim bracie, który jako dziecko jeździł na wózku inwalidzkim i cierpiał na chorobę Guillain-Barre, która prowadzi do paraliżu. Powiedział, że uzyskamy zwrot z inwestycji. Powiedział, że pieniądze mogą pomóc w opłaceniu studiów moich córek w college'u.

Mój mąż i ja zainwestowaliśmy w jego oszustwo, o którym później dowiedziałem się od agenta FBI, że jest to legalny patent - ale nie należący do Paula. Ale były też inne propozycje dla innych ludzi. Przedsięwzięcie polegające na zagospodarowaniu terenu w Pola naftowe Bakken w Północnej Dakocie , na przykład w pobliżu miejsca, w którym wychowywał się w Południowej Dakocie przez adopcyjnych rodziców. To oszustwo, którego użył na gubernatorzy i kongresmeni i wszystkich innych „ważnych” ludzi, z którymi spędził większość roku, kiedy nie robił takich rzeczy, jak wpadanie do naszego patio na mrożoną herbatę i śmiech ze swoją „rodziną z New Jersey”.

lisa nicolaou

Paul Erickson rozmawia z moją córką na naszym podwórku w 2017 roku.

Lisa Nicolaou

Oprócz wyszukanych prezentów, jego walutą były niejasne oświadczenia, które później okazały się prawdziwe, umacniając jego status jako Nostradamusa w moim domu, wysłannika z kraju potężnych ludzi, którzy wiedzieli wiele. Po latach politycznych ciekawostek, w 2016 roku, będąc na balu absolwentów mojej córki, ogłosił, że Donald Trump zostanie wybrany na prezydenta. To oczywiście się spełniło.

Dzięki naszej przyjaźni przekonałem się, że czysta zabawa może być pomostem przez polityczne różnice. Udowodnił mi, wieloletniemu liberałowi i idealista w głębi duszy, że niektóre relacje naprawdę mogą przezwyciężyć podziały. Pogratulowałem sobie otwartości.

Teraz jestem mniej idealistą. Zdaję sobie sprawę, że Paul szybko mnie ocenił: byłam kobietą w średnim wieku, która potrzebowała trochę uwagi. Łatwy znak.

Paul Erickson

List, który Paul napisał do mnie w 2012 roku.

Lisa Nicolaou

Po jego aresztowaniu w lutym 2019 roku poznaliśmy pewne szczegóły z historii Pawła - ale z pewnością nie wszystkie. Przeniósł się do Yale z University of South Dakota i poszedł na University of Virginia Law School. On miał wieloletnie powiązania z N.R.A . On wyprodukował film z Hollywood , Czerwony skorpion z udziałem Dolpha Lundgrena. Pracował dalej kilka kampanii republikańskich , w tym kandydaturę Pata Buchanana na prezydenta w 1992 roku. W 1997 roku zorganizował Chrześcijański wiec, który sprowadził 1,2 miliona mężczyzn do Waszyngtonu. zobowiązując się do przestrzegania wartości duchowych. Niedawno czas, w którym Paul bawi się z konserwatywną i chrześcijańską elitą, doprowadził go do trzyletniego zasiadania w zarządzie Amerykańska Unia Konserwatywna . Służył również jako nieformalny doradca Mitta Romneya .

Według jego postępowanie karne, Paul rzekomo wziął 5,3 miliona dolarów od około 78 inwestorów , w 22-letnim programie sięgającym 1997 r. Ostatecznie całe to martwienie się o nasz status w jego kręgu społecznym poszło na marne. Byliśmy tak samo ważni, jak wszyscy inni: wystarczająco ważni, by dać się oszukać.

To nie znaczy, że nie wiedziałem lepiej. Zrobiłem. Poza jego opowieściami były sznurki marionetek i przywiązałem się do nich. Inni ludzie, gdy spojrzeli na Paula, zobaczyli, kim naprawdę był: wysokim mężczyzną w jaskrawych, nierównych koszulkach polo i fryzurą Ronalda McDonalda.

Ale innym ludziom nie świeciło światło Pawła. Kiedy to jest w twoich oczach, to wszystko, co możesz zobaczyć.

'Pan. Talese odciągnął mnie na bok, żeby mi powiedzieć, że Paul nie był miłym człowiekiem - i że powinienem uważać.

Ostatni raz widziałem Paula i Marię na spotkaniu, które zaplanował w eleganckiej restauracji na Manhattanie w marcu 2017 roku. Zaprosił moją córkę na spotkanie ze słynnym dziennikarzem Gay Talese, rzekomo po to, by pomóc jej w karierze pisarskiej. Później dowiedziałem się, że związek Paula z dziennikarzem sięga 1993 roku, kiedy Paul był pełni funkcję doradcy medialnego Johna Wayne'a Bobbitta a Talese relacjonowała skandal. Zanim wieczór się skończył, pan Talese odciągnął mnie na bok, żeby powiedzieć, że Paul nie jest miłym człowiekiem - i że powinienem być ostrożny.

Ale wtedy było już za późno.

Paul Erickson

Paul i ja na moim podwórku w 2017 roku.

Lisa Nicolaou

W lipcu 2018 roku Maria, dziewczyna Paula i moja rosyjska „córka” został aresztowany i oskarżony o działanie jako agent Federacji Rosyjskiej. Maria rzekomo próbowała wpłynąć na republikańskich urzędników w imieniu rosyjskiego rządu. Kiedy ta wiadomość się rozeszła, koleżanka i ja połączyliśmy się w sprawie naszego wspólnego związku z Paulem.

W lutym następnego roku Paul został oskarżony o zarzuty niezwiązane z główną sprawą Marii. Zamiast tego znalazł się w centrum trwającego dwie dekady planu oszukiwania inwestorów. Mój przyjaciel i ja byliśmy tylko dwoma spośród wielu. Podała mi numer telefonu agenta z FBI i zapewniła, że ​​po wykonaniu telefonu poczuję się lepiej.

Rozmawiałem z agentem FBI w Dakocie Południowej, gdzie Paul dorastał, a później przez ponad godzinę kultywował swoje wady. Był niezwykle miły i wspierający. Powiedział mi, że tym, co odróżniało Paula od dziesiątek przestępców i oszustów, których spotkał przez lata, było to, że przez cały ten czas pozostawał dobrym przyjacielem swoich ofiar.

Nawet po przedstawieniu „przyjaciołom” fałszywych sprawozdań finansowych, nawet podczas wyprowadzania pieniędzy „przyjaciół” na sfinansowanie swoich przygód. Nawet robiąc to wszystko, kontynuował szaradę przyjaźni. Nie uciekł ze wstydu. Agent powiedział mi, że przez większość swojej długiej kariery miał do czynienia z oszustami i że Paul był jednym z najlepszych. Co oczywiście oznaczało, że był jednym z najgorszych.

- Powiedział mi, że przez większość swojej długiej kariery miał do czynienia z oszustami i że Paul był jednym z najlepszych.

Miesiące po mojej rozmowie z agentem były ponure. Mój mąż był bez pracy. Miałem do czynienia z problemami zdrowotnymi, które prawdopodobnie były związane z całym stresem. Czułem się pusty, tak jak wtedy, gdy karnawał opuszcza miasto. Wspomnienia zabawy zostały połączone ze świadomością, że zabawa była tylko fasadą.

Tak bardzo, jak strata pieniędzy, bolała mnie myśl, że to wszystko - wszystkie wspólne wspomnienia - nie były prawdziwe. Zmarnowaliśmy czas i energię.

Ale szedłem dalej. Wciąż słuchałem muzyki, w której tekst przeważał nad melodią, podlewałem orchidee, czytałem poezję i pisałem własną. Nieustanne kwitnienie orchidei dało mi małe cuda, których potrzebowałem, aby dotrzeć do jutra; miłość mojego męża, córek i przyjaciół pomogła mi pozostać wyprostowana, kiedy tam dotarłem.

Do maja 2019 roku byłam prawie gotowa do powrotu do Yale na moje 35. spotkanie, ale wciąż „chwiejnie”, by użyć określenia z byłego współlokatora.

Przed zjazdem wszyscy otrzymaliśmy zaproszenie do udziału w panelu na temat „Curveballs”. Zebrałem się na odwagę, by zgłosić się na ochotnika i dołączyłem do innych kolegów z klasy, którzy musieli uporać się z różnymi trudnymi przeszkodami. Słońce wpadało przez witraże, kiedy wszedłem na podium i opowiedziałem swoją historię - że Paul, rzekomy przyjaciel, którego spotkałem dziesięć lat wcześniej w pobliżu tego pokoju, zdradził mnie, oszukał mnie z pieniędzy i prawie złamał mnie. Ale tego nie zrobił. Wciąż stałem.

Mówienie prawdy było wyzwalające i dodające sił, a życzliwość, jaką otrzymałem później od kolegów z klasy, była nieoczekiwaną nagrodą. To doświadczenie przypomniało mi Kintsugi, japońską ceramikę, która jest ceniona za pęknięcia, które są podkreślone złotem, a nie ukryte. Czuję się jak jedna z tych misek. Pęknięty, ale mocniejszy.

Pomyślałem o tym obrazie, kiedy byłem w jednym z Oprah's 20/20 Vision Tour zatrzymuje się z moją córką w styczniu 2020 roku. Elena - redaktorka kultury na tej stronie internetowej OprahMag.com - zajmowała się relacjami wydarzenie w Atlancie i przyprowadziła mnie jako swojego gościa.

elena nicolaou

Selfie zrobione przed pojawieniem się Oprah na scenie.

Elena Nicolaou

Na tym stadionie w Atlancie Oprah mówiła o znaczeniu intencji. Wtedy zdałem sobie sprawę, że moim zamiarem było opowiedzenie mojej historii - tak, aby się uleczyć, ale także ostrzec innych, by chronili sami . Jeśli ktoś pokazuje ci tylko jedną stronę siebie, oznacza to, że ukrywa też inne strony.

Czasami zastanawiam się, czy mój apel do Paula nie był czymś więcej niż tylko tym, że byłem łatwym celem, uczciwym i wrażliwym. Może naprawdę zrobił lubią nas tak bardzo, jak pokazał, że robił to kwiecistymi literami i porywami śmiechu. Może miał nadzieję, że spędzanie czasu z całymi ludźmi sprawi, że będzie mniej złamany. A może przez cały czas było to kłamstwo - chociaż to jest jedyne „może”, którego jeszcze w pełni nie zaakceptowałem.

W listopadzie 2019 roku Paul przyznał się do jednego zarzutu oszustwa elektronicznego i jednego zarzutu prania brudnych pieniędzy, oba te przestępstwa. 6 lipca 2020 roku obserwowałam jako sędzia okręgowy Karen E. Schreier skazał Paula na siedem lat więzienia federalnego. „Jesteś złodziejem i zdradziłeś swoich przyjaciół i rodzinę, prawie każdego, kogo znasz” - powiedział Schreier.

Przez długi czas piłam butelkę szampana, czekając na wyrok Paula. Ale wraz z tym kamieniem milowym świętowałem własne przetrwanie. Pomyślałem o poetce Lucille Clifton i jej słowach: „Chodź, świętuj ze mną, że każdego dnia coś próbowało mnie zabić i zawiodło”. Pomyślałem o Oprah i jednej z jej mantr: „Mogę. Będę. Patrz na mnie.'

Pomyślałem o Oprah i jednej z jej mantr: Mogę. Będę. Patrz na mnie.'

Zanim przekazałem listy, które Paul napisał do mnie do FBI, przeczytałem je ponownie i trochę sobie wybaczyłem. „Kiedy mam okazję ukraść kilka godzin z kimś takim jak ty, źródło promieniującej radości, moje życie zawodowe się rozpływa. Dajesz swojemu mężowi, swoim dzieciom i przyjaciołom najcenniejszy dar w życiu: bezwarunkową miłość z czystego serca. Uważam się za błogosławionego, mogąc podzielić się tym kawałkiem. Paul napisał to w styczniu 2012 roku - mniej więcej w tym samym czasie, kiedy wypisałem mu czek.

W końcu Paul dał mi to, czego potrzebowałem. Paul zawsze zachęcał mnie do bycia pisarzem i przedstawił mi historię, którą musiałem opowiedzieć. Teraz wiem, że nie potrzebowałem go, żeby to osiągnąć. Ostatnio piszę pamiętnik o moich pięćdziesiątce, zatytułowany Szpiedzy, oszuści i inne zniewagi średniowiecza . W końcu dostałem dar, którego najbardziej pragnąłem: historię, którą musiałem napisać, historię, która uczyniła ze mnie pisarza.


Aby uzyskać więcej takich historii, zapisz się do naszego newslettera .