Polskie tradycje wielkanocne od babki po polskie pisanki

Wakacje

Stephanie to polsko-rosyjska pisarka amerykańska, która przez całe życie celebrowała polskie tradycje podczas świąt.

Kolekcja Pisanek, polskich jajek wielkanocnych, ręcznie malowanych przez autora.

Kolekcja Pisanek, polskich jajek wielkanocnych, ręcznie malowanych przez autora.

Stephanie Henkel

Rodzinne polskie tradycje wielkanocne

Jak wiele świątecznych tradycji, rodzinne tradycje wielkanocne są zwykle mieszanką starych zwyczajów i nowych pomysłów. Okres wielkanocny to nie tylko chrześcijańskie święto, jego korzenie sięgają anglosaskich obchodów odrodzenia Ziemi i powrotu wiosny.

Uważa się, że „Wielkanoc” jest w rzeczywistości wersją imienia Eostre, bogini wiosny. Wiele obecnych tradycji wielkanocnych, takich jak dzielenie się jajkami wielkanocnymi, a nawet zajączek wielkanocny, sięga starożytnych pogańskich symboli płodności i odnowy, ale ewoluowało, aby mieć różne znaczenia w różnych kulturach.

W mojej rodzinie obyczaje amerykańskie łączyliśmy z tradycjami polskimi ze strony matki i rosyjskimi ze strony ojca. Wielkanoc stała się mieszanką zajączka wielkanocnego, tradycyjnych polskich potraw i kilku rosyjskich zwyczajów.

Bułki Hot-Cross w tłusty wtorek Rozpocznij sezon

Bułki Hot-cross to słodki chleb drożdżowy z dodatkiem rodzynek lub kandyzowanych owoców. Bułeczki zwieńczone są lukrem w formie krzyża. W Europie Wschodniej i Wielkiej Brytanii zwyczajem jest jedzenie bułek na gorąco w Wielki Piątek, ale sezon wielkanocny w mojej rodzinie rozpoczął się w Tłusty Wtorek, czyli wtorek przed Wielkim Postem. W Tłusty Wtorek, zwany przez Polaków Dniem Paczki, tradycyjnie spożywa się paczki, smażone słodkie ciasto podobne do pączka z galaretką.

Z jakiegoś powodu moja mama zawsze podawała bułeczki na gorąco w Tłusty Wtorek – prawdopodobnie dlatego, że były dostępne w naszej społeczności, podczas gdy pączki nie. Moja mama często rezygnowała ze słodyczy na Wielki Post, a czasami te słodkie ciastka były ostatnimi ciastkami, które mieliśmy okazję zobaczyć przed Wielkanocą.

Żonkile są zawsze pewnym znakiem wiosny.

Żonkile są zawsze pewnym znakiem wiosny.

fot. Stephanie Henkel

Wiosenne porządki przed Wielkanocą

Wielkanoc oznacza wiosenne porządki, a tak naprawdę wiosenne porządki to stara amerykańska tradycja, jak również tradycja w wielu innych kulturach. Moja mama mocno wierzyła w gruntowne wiosenne porządki, które trzeba było zrobić przed Wielkanocą. Na tydzień przed Wielkanocą rozpoczęliśmy proces.

Umyto szyby, zdjęto, wyprano i powieszono zasłony, wyczyszczono dywany, zdjęto i umyto oprawy oświetleniowe, nawoskowano podłogi, wypolerowano meble, wyczyszczono piekarnik i lodówkę... lista ciągnęła się tak, jak otrzymał każdy kąt i szczelinę domu naszą nieustanną uwagę. Zanim nadeszła Niedziela Wielkanocna, każdy pokój w domu błyszczał.

Jako młoda gospodyni domowa, gdy jeszcze byłam domową mamą, postępowałam zgodnie z tą tradycją i w Wielką Sobotę w domu pachniało cytryną, pieczeniem babki, a na stole leżały hiacynty i bukiety żonkili. Te zapachy wciąż przypominają mi Wielkanoc i prawdziwy początek wiosny.

Pisanki: polska tradycja

Polskie pisanki, zwane pisanki, są ozdobione misternymi wzorami przy użyciu woskowej maski, zanim zostaną ufarbowane kilkoma warstwami różnokolorowych barwników. Technika robienia pisanek jest dość żmudna i skomplikowana, tworząc piękne, szczegółowe projekty. Czasami te tradycyjne wzory są malowane na drewnianych jajkach.

Prawdziwe jajka lub malowane drewniane jajka są popularnymi prezentami, które można wręczać przyjaciołom i krewnym na Wielkanoc. Tradycyjne pisanki były dziełami sztuki. Jajka nie były ugotowane na twardo, ponieważ pozostawione na surowo w końcu wyschły i zachowały się przez lata. Nasz zwyczaj posiadania kolorowych jajek pochodzi z pogańskich tradycji płodności, a jajka nadal symbolizują wiosnę, odnowę, płodność i wieczność.

Kolorowanie pisanek

Chociaż nikt w mojej rodzinie nie ozdabiał jajek staropolską techniką, kolorowanie pisanek tradycyjną farbą do jaj zawsze było dużym projektem. Ugotowaliśmy na twardo kilkadziesiąt jajek i przykryliśmy kuchenny stół gazetami, zanim ustawiliśmy kubki na kolory. Kiedyś lubiliśmy pisać nasze imiona lub „Wesołych Świąt” przeźroczystą kredką woskową, aby pismo było białe, gdy jajko było kolorowe.

Później mogliśmy przykleić wzory transferowe, które znalazły się w opakowaniu barwnika do jaj. Zwykle kończyliśmy kolorowanie gotowanych jajek i po prostu nie mogliśmy przestać, więc skończyło się na kolorowaniu wszystkich surowych jajek w domu. To wpakowało nas nie raz w kłopoty, gdy jeden z naszych rodziców wyjął z lodówki kolorowe jajko, myśląc, że jest ugotowane na twardo.

W naszym domu pisanki były zwykle barwione w Wielki Piątek i nigdy nie martwiliśmy się, że jajka się zepsują. W rzeczywistości w wielu krajach uważa się, że pisanki nie psują się. Wystawiono je w misce lub koszu aż do Niedzieli Wielkanocnej, kiedy pozwolono nam je zjeść.

Kolorowe jajka były ważną częścią naszych wielkanocnych tradycji. Pojawiły się w naszych wielkanocnych koszyczkach i były centralnym elementem naszego stołu śniadaniowego i obiadowego. Podczas kolacji mój ojciec często grał z innymi członkami rodziny w grę w łamanie jajek, zwyczaj grecko-prawosławny. Każda osoba uderzyła o siebie ostrym końcem jajka. To miało być szczęście, że jajko pozostało nieuszkodzone.

Tradycyjne dzielenie się jajkiem na Wielkanoc

Innym zwyczajem w naszej rodzinie było obieranie jajka na początku naszego wielkanocnego posiłku i krojenie go na tyle kawałków, ile było osób przy stole. Wydawało się bardzo ważne, abyśmy wszyscy dzielili kawałek tego samego jajka, więc czasami kawałki były bardzo małe! Talerz pokrojonego jajka był następnie podawany wokół stołu, aby każda osoba mogła wziąć kawałek i życzyć innym przy stole powodzenia i dobrego zdrowia.

Domowa babka to wielkanocna tradycja

Homemade babka...mmmm...

Homemade babka...mmmm...

Stephanie Henkel

Pieczenie Babki

Pieczenie na Wielkanoc rozpoczęliśmy dzień wcześniej, kiedy wszyscy pomagaliśmy w przyrządzaniu tradycyjnej babki i chruscików. Zapach pieczonego chleba sprawił, że cały dom pachniał pysznie, ale nie wolno nam było kroić chleba aż do Wielkanocnego poranka. Babka to lekko słodki chleb drożdżowy z rodzynkami i czasem z kandyzowanym cytronem. Wierzch pokryty jest cienkim lukrem, doprawionym sokiem z cytryny i twardnieje w miarę wysychania. Wierzch zazwyczaj dekorujemy kilkoma kandyzowanymi wiśniami wbitymi w lukier.

W naszym domu zawsze była podawana ze słodkim niesolonym masłem i podążam za tradycją. Ze wszystkich potraw, które jemy podczas świąt wielkanocnych, Babka jest tym, co znaczy najwięcej i za którym tęsknię najbardziej, jeśli go nie mamy. Przepis, którego używam nie jest tradycyjną polską wersją, ale taką, która nazywa się Rosyjski chleb wielkanocny który ma więcej rodzynek, glazurowanych owoców i więcej jajek niż polska babka.

Polska tradycja: błogosławieństwo jedzenia na Wielkanoc

W Polsce tradycją jest, że każda rodzina wkłada do koszyka jedzenie, które zje na Wielkanoc i zanosi do kościoła Sobota Wielkanocna aby kapłan mógł pobłogosławić jedzenie. Chociaż nie stosowaliśmy tej praktyki, moja mama co roku opowiadała nam o tradycji. Uważam, że tęskniła za dziewczęcym doświadczeniem. Jestem pewien, że była bardzo zadowolona w późniejszych latach, kiedy jej kościół zaczął błogosławić jedzenie w Wielką Sobotę.

Parada Wielkanocna

Chociaż religijny aspekt święta nie został zapomniany, my, dzieci, byliśmy znacznie bardziej podekscytowani innymi rodzinnymi tradycjami Wielkanocy. W Wielkanoc ZAWSZE byliśmy wyposażeni w nowe ubrania od stóp do głów. Największą frajdą było zdobycie nowego czepka wielkanocnego, choć strój zwykle zawierał także nową sukienkę, buty i nowy wiosenny płaszcz. Nie wolno nam było nosić żadnych naszych nowych wiosennych ciuchów aż do Niedzieli Wielkanocnej, co uczyniło ten dzień jeszcze bardziej wyjątkowym.

Moja rodzina była katolicka, a kobiety zawsze nosiły kapelusze do kościoła. Wielkanoc to czas wydobycia najlepszych kapeluszy ozdobionych kwiatami, wstążkami czy siateczką. Moim ulubionym kapeluszem był cylinder pokryty małymi różowymi jedwabnymi kwiatkami, który nosiłam do granatowego garnituru. Było mi żal mojego brata, który zwykle tkwił w nudnym ciemnym garniturze i białej koszuli.

kochałem śpiewać, „W swojej wielkanocnej czapeczce, ze wszystkimi dodatkami, będziesz najwspanialszą damą na wielkanocnej paradzie”.

Jednym z moich ulubionych świątecznych wspomnień był spacer po deptaku w Asbury Park w pobliżu domu mojego wujka w wielkanocne popołudnie. Parada Wielkanocna na deptaku Asbury Park w latach 50. przyciągnęła wiele rodzin noszących wielkanocne stroje i kobiety w pięknych kapeluszach. Szukaliśmy tam najlepszych strojów oraz najładniejszych i najbardziej wyszukanych czapek wielkanocnych. Spacer po deptaku w słoneczną, ciepłą Niedzielę Wielkanocną był zabawną częścią tradycji tego dnia.

Bing Crosby śpiewa „In Your Easter Bonnet”

Koszyczki wielkanocne: przedawkowanie czekolady i słodyczy

Kiedy byłam dzieckiem, koszyki wielkanocne zwykle nie zawierały zabawek ani ogromnej różnorodności słodyczy, które niektórzy robią dzisiaj, ale mieliśmy kilka rzeczy, na które mogliśmy liczyć. Nasze wielkanocne koszyki zawsze zawierały dużo żelków, kulki ze słodu, czekoladowe i kremowe jajka oraz jednego dużego, solidnego, czekoladowego króliczka. Było też kilka kolorowych jajek na twardo i często jajko z cukrem ze scenką w środku.

Oczywiście w celofanową trawę też tkwili podglądacze. Czasem pojawiała się mała puchata laska lub jakaś inna wielkanocna zabawka. Jakby to przeładowanie cukrem nie wystarczało, zawsze widywaliśmy krewnych z obu stron rodziny.

Przeładowanie cukru!

Moja ciocia lub babcia ze strony ojca zawsze dawała mojemu bratu i mnie duże jajko z kremem kokosowym. Prawdopodobnie ważyły ​​około funta każdy i były pokryte czekoladą i ładnymi dekoracjami z cukrem pudrem. Czasami każdy z nas otrzymywał więcej niż jeden, ponieważ inni krewni lubili je również nam dawać. Moi ciotki i wujek ze strony matki mogli liczyć, że dadzą nam albo nasz drugi wielkanocny koszyk, albo wielkiego wielkanocnego zajączka z masywnej czekolady.

W tamtych czasach nikt nawet nie uważał, że 4-5 funtów cukru i czekolady nie są dla nas dobre – im więcej, tym lepiej! Zaczęliśmy jeść czekoladę, gdy obudziliśmy się w poranek wielkanocny i zwykle starczało nam na około dwa tygodnie ciągłego podjadania. Do dziś nie czuję się jak w Wielkanoc, jeśli do śniadania wielkanocnego nie zjem czekolady!

Kolacja Wielkanocna

Jedzenie wielkanocne w naszym domu rzadko było urozmaicone. Śniadanie składało się z jajek, kiełbasy, babka z masłem, grejpfrutem lub pomarańczami. Mając pod ręką wielkanocne koszyczki, mieliśmy też żelki i czekoladę przed i po śniadaniu.

Na wielkanocny obiad zawsze składał się z pieczonej szynki, kiełbasy, kapusty kiszonej lub sałatki coleslaw, kiszonych buraków, jajek na twardo (czasem robi się jajka na twardo), babki i sałatki ziemniaczanej lub ziemniaków pieczonych w piecu. Czasami do posiłku wchodził też pudding kukurydziany i zapiekane ziemniaki. Na deser najczęściej był dekorowany tort i chrusciki lub inne ciasteczka.

We własnym domu zwykle zostawiam kiszoną kapustę i zamiast tego jem surówkę z białej kapusty. Zawsze mamy pudding z pieczonej kukurydzy i sałatkę ziemniaczaną oraz sałatkę z żelatyny z truskawkami. Planuję posiłek tak, aby pozostało dużo sałatek do późniejszej szynki na zimno lub kiełbasy i dobrych delikatesów lub domowego chleba żytniego.

Pokolenia kontynuują tradycje wielkanocne

Podczas gdy starsze pokolenie mojej rodziny uważało Wielkanoc za bardzo świętą porę roku, wspomnienia i tradycje, którymi się podzieliłem, są w większości świeckie. Jak w przypadku każdej świątecznej tradycji, kiedy pewne potrawy są spożywane lub zwyczaje powtarzane rok po roku, stają się one szczególną częścią sezonu, którą z przyjemnością przekazujemy naszym własnym dzieciom i wnukom. Wraz z wiekiem nasze życie się zmienia, a niektóre z tych tradycji zostają zapomniane, ale kilka ulubionych staje się częścią naszego rodzinnego dziedzictwa i ma moc przywracania miłych wspomnień z dzieciństwa, rodziny i wspólnych dobrych chwil.

Wesołego Alleluja!

Tradycyjne przepisy rodzinne: polskie i niemieckie

  • Wielkanocne pieczenie ~ Rosyjski przepis na chleb wielkanocny ~ Polski ...
    Jednym z najprzyjemniejszych zapachów, jakie mogą wydobywać się z kuchni, jest zapach pieczenia chleba. Wygląda na to, że ludzie ze wszystkich dziedzictw mają swoje ulubione pieczywo, takie, które przypomina im Babcię i Mamę...
  • Roladki Niemieckie Przepisy
    Zegar z kukułką w Schwarzwaldzie — czas zrobić Rouladen! W niemieckiej rodzinie mojego męża wszyscy uwielbiają Rouladen, niemiecki przepis na bułeczki wołowe nadziewane cierpkim i pikantnym nadzieniem, które są przygotowywane dla wielu...
  • Niemieckie przepisy Zrób Sauerbraten w szybkowarze
    Ta niemiecka Sauerbraten jest łatwa do przygotowania w szybkowarze i jest idealnym jedzeniem na Oktoberfest lub specjalne świąteczne obiady. Przepis sprawdza się równie dobrze z dziczyzną, jak i wołowiną.

Uwagi

Deborah Minter z USA, Kalifornia w dniu 31 marca 2018 r.:

Ładne zwyczaje do dzielenia się na Wielkanoc. Sztuka jajek jest piękna.

Stephanie Henkel (autor) z USA w dniu 09.04.2013:

Jack Dorso - Podejrzewam, że pękanie jajek w okresie wielkanocnym to tradycja w wielu różnych krajach. W naszej rodzinie rosyjski oddział wydawał się tym bardziej podekscytowany. Podoba mi się pomysł na turniej! To sprawiłoby wiele radości dla wszystkich grup wiekowych. Dziękuję za odwiedzenie mojego centrum i podzielenie się rodzinnymi tradycjami!

Jack z powrotem 09.04.2013:

Uczono mnie, że wędzidło do rozbijania jajek było pochodzenia polskiego. Każdy dostaje jajko i trzyma je w dłoni. Mama lub tata następnie stukają w każde jajko - czymś, nie wiem czym - a ci z nieuszkodzonymi jajkami mają mieć szczęście na następny rok.

Nasza rodzina zmieniła to w turniej. Ustaliliśmy nawiasy, tak jak w turnieju obręczy NCAA. Najlepsze jajka wybieramy w sobotę. Czasami mecz trwał kilka minut z powodu walki o pozycję.

Stephanie Henkel (autor) z USA w dniu 24 marca 2013 r.:

MCByszek - Bardzo się cieszę, że spodobał Ci się mój artykuł o polskich tradycjach wielkanocnych i życzę Wam i Waszej rodzinie bardzo szczęśliwych Świąt Wielkanocnych! Dzięki, że wpadłeś!

MCByszek z Nowej Anglii w dniu 24 marca 2013 r.:

Dziękuję za udostępnienie tego fragmentu waszego rosyjsko-polskiego święta wielkanocnego. Planuję ćwiczyć niektóre z tych tradycji z mężem i małym dzieckiem w tym roku - jestem pewna, że ​​jedzenie będzie strzałem w dziesiątkę!

Stephanie Henkel (autor) z USA w dniu 20 marca 2013 r.:

Ebonynivory - Cieszę się, że spodobał Ci się mój artykuł o polskich tradycjach wielkanocnych mojej rodziny. Pierwszy dzień wiosny to idealny czas na rozpoczęcie wiosennych porządków, aby dom lśnił na Wielkanoc! Dzięki za odwiedziny!

Amy z Oswego, NY w dniu 20 marca 2013 r.:

Dziękuję, Stephanie, za tak pouczający artykuł. Fascynuje mnie poznawanie cudzych świątecznych tradycji. I zainspirowałeś mnie, żebym zaczęła zdejmować zasłony i spróbować zrobić wiosenne porządki przed Wielkanocą!

Stephanie Henkel (autor) z USA w dniu 18 marca 2013 r.:

DommaLeigh - Mmmmm...pierogi z serem! :) Naprawdę masz szczęście!

DommaLeigh 18 marca 2013 r.:

Moim ulubionym pirogiem jest ten nadziewany wiejskim serem i tak, mamy też kilka polskich restauracji. Mam szczęście żyć na obszarze zróżnicowanym kulturowo.

Stephanie Henkel (autor) z USA w dniu 18 marca 2013 r.:

DommaLeigh - Wygląda na to, że dzielimy wiele tradycji wielkanocnych! Jak pięknie musi być żyć we wspólnocie, która świętuje Dzień Pączek i inne polskie tradycje. Założę się, że możesz nawet kupić pierogi! Dziękuję bardzo za komentowanie i dzielenie się swoimi rodzinnymi zwyczajami!

DommaLeigh 18 marca 2013 r.:

Świetne centrum, jestem zaskoczony, widząc, że wiele twoich tradycji jest bardzo podobnych do moich rodzinnych tradycji. Mamy w pobliżu polską społeczność, więc Dzień Pączek zawsze był ucztą dla wszystkich w okolicy, bez względu na przekonania, z przesadzonym kremem lub pączkami z galaretką. Obecnie jestem w fazie wiosennych porządków i wkrótce będę ustawiać choinkę wielkanocną. (gałązka w doniczce, z wydmuchanymi jajkami ręcznie malowanymi z biegnącymi wstążkami, aby powiesić je na gałęzi). Nie jestem pewien, kiedy dzieci będą robić nowe jajka na drzewo, ale każdego roku robimy nowe, aby zastąpić te, które mogą się zepsuć w magazynie. Punktem kulminacyjnym Wielkanocy zawsze była wojna na jajka, po obiedzie uzbrajamy się w jajko, a ostatnia osoba z nieprzełamanym jajkiem zostaje nowym mistrzem jajek. Przegrani muszą jeść jajka. Tak wiele zabawnych tradycji i wspaniałych wspomnień jest kontynuowanych każdego roku.

Stephanie Henkel (autor) z USA w dniu 18 marca 2013 r.:

newusedcarssacram - Dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarze w moim hubie o polskich tradycjach wielkanocnych. Tak się cieszę, że Ci się podobało.

Stephanie Henkel (autor) z USA w dniu 18 marca 2013 r.:

pstraubie48 - Tak ważne jest dzielenie się i kontynuowanie rodzinnych tradycji. Błogosławieństwo jedzenia w Wielką Sobotę było bardzo szczególną częścią wspomnień mojej mamy z Wielkanocy w Polsce i była bardzo zachwycona, kiedy jej kościół zaczął udzielać tego błogosławieństwa. Cieszę się, że podobało Ci się czytanie o naszych polskich tradycjach wielkanocnych. Dziękujemy za odwiedzenie i komentowanie!

noweużywanecarsacram z Sacramento, CA, USA w dniu 18 marca 2013 r.:

Muszę powiedzieć, że te Pisanki wyglądają absolutnie cudownie. Wzory na nich są niesamowite. Wielkie dzięki za podzielenie się polskimi tradycjami wielkanocnymi, podobało mi się czytanie Twojego posta w centrum.

Patricia Scott z północno-środkowej Florydy w dniu 18 marca 2013 r.:

Stephanie

To takie interesujące. Szczerze mówiąc, nigdy nie czytałam o polskich tradycjach wielkanocnych, którymi się dzieliłeś. Błogosławieństwo jedzenia jest niesamowite. Wszyscy powinniśmy to zrobić.

dzięki za udostępnienie.

Wysyłam Anioły po swojemu dziś rano :) ps

Stephanie Henkel (autor) z USA 13 marca 2013 r.:

Torrilynn - Tak się cieszę, że czytałeś o naszych polskich tradycjach wielkanocnych. Dziękuję bardzo za zatrzymanie się, aby przeczytać i skomentować!

Torrilynn 13 marca 2013 r.:

dzięki za podzielenie się polskimi tradycjami wielkanocnymi Stephanie

Naprawdę lubiłem czytać i uczyć się rzeczy

czego wcześniej nie wiedziałem.

Głosowano na górę

Stephanie Henkel (autor) z USA 13 marca 2013 r.:

Tillsontitan - Te rodzinne tradycje, którymi dzieliliśmy się z naszymi dziećmi, rodzicami i dziadkami, przywołują wspaniałe wspomnienia z wakacji. Teraz, gdy znowu nadchodzi sezon wielkanocny, brakuje mi rodziny blisko siebie, abyśmy mogli robić niektóre z tych rzeczy razem. Dziękuję bardzo za podzielenie się wspomnieniami!

Mary Craig z Nowego Jorku 13 marca 2013 r.:

Wspomniałeś o wielu tradycjach, które mamy w naszej rodzinie. Kolorowanie jajek zawsze było wielką rzeczą dla dzieci i wszyscy spotykamy się, dziadkowie, mamy i tatusiowie oraz dzieci, aby pokolorować jajka. Robi się trochę bałaganu, ale z pewnością jest to sprawa rodzinna.

Jedzenie, słodycze i parada wielkanocna, no i oczywiście nowe stroje i kapelusze do kościoła w Niedzielę Wielkanocną.

Dzięki za udostępnienie Stephanie (nawet jeśli spóźnię się rok).

Głosowane, przydatne i interesujące.

Stephanie Henkel (autor) z USA w dniu 07.04.2012:

Cześć Marcy,

Uwielbiam też dekorować jajka i oglądać niesamowite kreacje innych kultur. Życzymy miłej Wielkanocy!

Stephanie Henkel (autor) z USA w dniu 07.04.2012:

Skarb Sally,

Wspomniałeś o moich ulubionych rzeczach - kiełbasie, kapuście, plackach ziemniaczanych! Mniam! Szczęśliwej wielkanocy dla Ciebie też!

Stephanie Henkel (autor) z USA w dniu 07.04.2012:

Cześć Jools,

Mmmm... Ja też uwielbiam te Cadbury's! Zwłaszcza przy filiżance dobrej kawy!

Marcy Goodfleisch z Planety Ziemia 07.04.2012:

Uwielbiam sztukę ozdabiania jajek. Wydaje się to być ogólnoświatową tradycją - tak wiele krajów używa jajek jako formy sztuki. Nie słyszałem o ciasteczkach, o których wspominasz - brzmią niesamowicie!

Sherri z południowo-wschodniej Pensylwanii w dniu 07.04.2012:

Robimy w tym roku kiełbasę i placki z kapusty i ziemniaków, które pasują do tej babki, i rozbijamy jajka na twardo na szczęście, tak jak opisałeś. :) Wesołych Świąt Wielkanocnych, Stephanie, i dzięki za cudowne miejsce celebrujące nasze polskie tradycje wielkanocne. W górę w górę w górę!

Jools Hogg z północno-wschodniej Wielkiej Brytanii w dniu 07.04.2012:

Ja też. Będę musiał na razie zadowolić się moim już rozpoczętym czekoladowym Easter Eggem Cadbury. Wychodzę teraz na stronę z przepisami! Mam ochotę na chleb.

Stephanie Henkel (autor) z USA w dniu 07.04.2012:

Dziękuję, Jools! Właściwie jestem teraz w trakcie pieczenia Babki! Zawsze czekamy na to jako specjalną ucztę na Wielkanoc i Boże Narodzenie. Wielkie dzięki za zatrzymanie się w celu skomentowania - szkoda, że ​​nie możemy podzielić się kawą i kawałkiem babki... :)

Jools Hogg z północno-wschodniej Wielkiej Brytanii w dniu 07.04.2012:

Stephanie oddałabym wszystko za kawałek tej babki, wygląda pysznie. Jeszcze nie jadłem Hot Cross Bun, muszę kupić jutro. Ciekawe centrum, piękne zdjęcia, naprawdę mi się podobało. Wesołego Alleluja! Zagłosowano i udostępniono.

Thomas Sabo Australia 25 marca 2011 r.:

Chciałbym kiedyś założyć własny blog. To był naprawdę fajny blog, który tu stworzyłeś. Kontynuuj sukces