Cała kampania prezydencka 2020 Swag, rankingowa
Twoje Najlepsze Życie

Zapnijcie pasy, wyborcy. Plik Pierwsza demokratyczna debata toczy się dziś wieczorem (kolejnych 10 wystąpi jutro wieczorem) i kto wie, co może się wydarzyć: Amy Klobuchar może wykonać dramatyczny spadek mikrofonu! Joe Biden mógł odmówić zdejmowania lotników! Podczas gdy obywatele czekają, aby przeanalizować wizję kraju każdego kandydata, pomyślałem, że fajnie byłoby to ocenić niektórzy kandydaci na prezydenta przez inną, nieco małostkową i co prawda głupią metrykę: ich oficjalny towar. Bo wiem, jak cholera, najbardziej by się podobało, gdybym kupił kubek do kawy - albo pięć. Oto, w jaki sposób sprzęt każdego uczestnika dyskusji (i, nie mogę tego wystarczająco podkreślić, sprzęt sam! ) mierzy się od najlepszego do najgorszego.
Elizabeth Warren
Torba z napisem: „Warren ma na to plan”? Napis na koszulce „Najlepszy prezydent, którego nie można kupić za pieniądze”? Kufel z nadrukiem „Trwać odpowiedzialnie”? Wielu polityków używa sprytnych frazesów na własne ryzyko - ale moim skromnym zdaniem senator z Massachusetts wybrał niektóre ze swoich najbardziej sprytnych momentów, aby zamienić się w pożądany sprzęt; to jest ryzyko i opłaciło się. Jest też na sprzedaż obroża dla psa z napisem „Consumer Watchdog”, bezczelnym ukłonem w stronę udziału Warrena w tworzeniu Consumer Financial Protection Bureau. Pieski i kalambury? Trudny do pobicia.




Kamala Harris
Wiesz, że wszyscy sięgną po czerwoną, białą i niebieską paletę, więc Harris dobrze radzi sobie z myśleniem poza pudełkiem kolorowania Czwartego Lipca i korzystaniem z świeżych kombinacji. Szczególnie przyciąga wzrok fiolet i pomarańcz. Może wyglądać na kreskówkowy, ale zamiast tego wydaje się dojrzały, a nawet królewski. Bonus: w zasięgu wzroku nie ma żadnej darmowej gry słów. Większość propozycji Harrisa jest zgodna z jej hasłem „Dla ludzi”, co pomaga uniknąć pułapki kampanii kiczu. I dajmy specjalne okrzyki tej jasnofioletowej bandanie. Tak, widzę cię.




Julian Castro
Projekty Castro zaskoczyły mnie - w dobry sposób! Mają młodzieńczy pop Urban Outfitters, elegancki posunięcie dla byłej sekretarki ds. Mieszkalnictwa i rozwoju miast. Szczególnie podoba mi się jego koszulka z loterią, która, jak sądzę, jest hołdem dla jego meksykańsko-amerykańskiego dziedzictwa. Najmądrzejszy ruch Castro: oferowanie sprzętu, który ma okres przydatności do spożycia po wyborach w 2020 r., Co może zachęcić więcej osób do robienia zakupów. I chociaż unikałem komentarzy na temat stroju z motywem dumy kandydata, zadeklaruję swoje oddanie koszulkom Castro pro-LGBTQ, które brzmią: „Hej, wszyscy znaczycie”. Wstaw tutaj płacz / śmiech emoji.




Pete Buttigieg
Pierwsza myśl, najlepsza myśl: Majora Pete'a odzież wygląda miękko. Iloraz przytulności jest poza wykresami. Lubię też bluzy z okrągłym dekoltem, które można nakładać na warstwy, ponieważ bluzy nie są dla każdego filiżanką herbaty. Ale nie jestem zakochany w każdym wyborze. Niektóre projekty są zbyt bujne (jego koszulki „Pete 2020” wydają się być nijakie kolegiackie), podczas gdy inne są zbyt świadome swojej hipnotyzowania. Jestem pewien Mąż burmistrza Pete'a jest osobą z najwyższej półki - ale nie startuje w urzędzie, więc nie potrzebuję koszulki z jego twarzą, bez względu na to, jak radykalna jest koncepcja pierwszego dżentelmena.




Jay Inslee
Inny kandydat, kolejna zwięzła kolekcja przedmiotów. Inslee nie odbiega daleko od spektrum koszulek / torebek. Ale! Nie ma w sprzedaży żadnych kubków do kawy, co wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Kolejny powód do uśmiechu: prawie wszystkie oferty gubernatora Waszyngtonu potwierdzają jego nacisk na walkę ze zmianami klimatycznymi, kwestię, którą uczynił centralnym dla swojej kampanii. Wystarczy, że na Twoim sprzęcie pojawi się słowo „klimat”. Rekwizyty przekazane Inslee za użycie jego sklepu do naniesienia kilku naklejek i Zachęcaj wyborców do mówienia o najgorszym zagrożeniu dla planety.




Bernie Sanders
Senator z Vermont nie jest modnym kolesiem - ale nikt nie pomyślał o ponownym przemyśleniu większości estetyki jego towaru? Ani trochę? Myślę, że mogę z tym żyć. Trzeba przyznać, że jest kilka nowych dodatków: koszule z napisem „Medicare dla wszystkich” i „College dla wszystkich” działają dla mnie, ponieważ stawiają politykę Berniego nad osobowością. Gdybyśmy tylko mogli wycofać wszystkie przedmioty z wytycznymi dotyczącymi „poczucia Berna”. Brzmiało to jak ogłoszenie o usłudze publicznej STI cztery lata temu - a dziś brzmi jak ogłoszenie o usłudze publicznej STI.




John Hickenlooper
Kolorado w domu! Hickenlooper opiera się na realności Rocky Mountain z pewnym wyluzowanym zachodnim stylem - a.k.a. czapka i piwna koozie (były gubernator Kolorado zaczynał jako piwowar). Paleta kolorów też jest całkiem fajna. Wszystko jest czarno-białe z żywym niebiesko-fioletowym logo. A kiedy widzę „Hickenlooper 2020” na tle niektórych artystycznych gór (znowu szczyt Kolorado), wyobrażam sobie, że to nazwa ultra-maratonu. Pomyśl o tym, może to jest co to oznacza ...




Joe Biden
Co jest na całej powierzchni czerwono-biało-niebieskiej? Na wypadek, gdybyś nie słyszał, ubiega się Biden prezydent z Stany Zjednoczone . Ponadto kilka rzeczy podnosi chłód byłego wiceprezesa, umieszczając jego miłość do lotników na pierwszym planie. Nie zrozum mnie źle: jestem fanem okularów przeciwsłonecznych, ale osobisty styl nie jest moim głównym zmartwieniem, jeśli chodzi o głównodowodzącego. Ale muszę przyznać, że stażysta (jak przypuszczam) wpadł na pomysł wydrukowania „Totes for Joe” na torbie. Jedziesz w różne miejsca, dzieciaku.




Amy Klobuchar
Pierwsze trzy przymiotniki, które pojawiają się w mojej głowie, są czyste, zwięzłe i (tylko odrobinę!) Drzewne. To ostatnie dzięki jasnozielonemu Klobucharowi kołysze się na niektórych czapkach i koszulkach. Projekty są odważne, ale nie także śmiały - amerykański, ale nie także Amerykanin - co wydaje się odpowiednie dla rozsądnego senatora z Minnesoty. A ponieważ Klobuchar używa swojego imienia na towarach (wielu innych wybiera nazwisko), możesz z łatwością podarować jeden z jej przedmiotów przyjaciółce lub koleżance z kabiny o imieniu Amy jako prezent gagowy. Chichotała; chichotałeś; zamieniłaby go w swoją nową koszulę nocną i wysłała ci zdjęcie ... przepraszam, dokąd ja z tym zmierzałem?




John Delaney
Po co oferować tylko koszule i czapki z daszkiem (nie zrozumcie mnie źle, sprzedaje je Delaney), skoro można by zachwycić wyborców bezczelnymi otwieraczami do butelek, butelkami wielokrotnego użytku, ołówkami, uchwytem antystresowym i piłeczkami golfowymi? Sklep byłego przedstawiciela Maryland jest jak kompletnie zwariowany mashup pomiędzy CVS a sklepem z pamiątkami Spencera - i wiesz co? Jestem tu po to. Nie przychodzi mi do głowy jednorazowe użycie drewnianego dzwonka do telefonu z motywem Delaneya, ale ja potrzeba jeden. Nigdy nie lekceważ potęgi tchotchke.




Michael Bennet
Żaden z towarów senatora z Kolorado nie odbiega od motta „Bennet for America”: pojawia się w kółko na koszulach, kubkach do kawy, naklejkach, torbach na zakupy i znakach na podwórku. A + za spójność. I chociaż nie ma nic rewolucyjnego pod względem estetycznym w produktach Benneta, naprawdę odpowiadam na jego wybór czcionek. Jest w tym coś ciepłego i oldschoolowego. Moglibyście wrzucić jego projekt „Bennet for America” na billboard reklamujący 150-letnią rodzinną restaurację, a ja ciągnąłbym pączka na autostradzie, żeby to sprawdzić.




Andrew Yang
Andrew Yang chce, żebyś postawił pieniądze tam, gdzie jest jego matematyka. (Wiem, że to brzmi dziwnie, ale się tego trzymam.) Przedsiębiorca i inwestor venture capital, którego największym zmartwieniem politycznym jest zapewnienie obywatelom amerykańskim uniwersalnego podstawowego dochodu, na pierwszym miejscu stawia swoje priorytety, takie jak koszule i guziki, które odzwierciedlają zamiłowanie Yanga do liczb. chrupanie. Oprócz „MATEMATYKI” na czapce z daszkiem i kilku koszulkach, Yang sprawia, że wszystko jest proste, ale nieco bezczelne, z uroczym portretem Yang, który pojawia się na kilku przedmiotach.




Kirsten Gillibrand
Jest różowy, a potem jest różowy . Na czarno-białym tle ładne, różowe elementy w pewnym sensie piekły moje oczy. W większości towarów Gillibrand jest tylko najłagodniejszy klimat wieczoru panieńskiego. Ponadto, niektóre slogany sportowe związane ze sprzętem, które wydają się trochę, no cóż, ogólne? Dietetyczna feministka? Niezapomniane? Wafluję się między miłością a nienawiścią do pomysłu noszenia koszuli z napisem „Walcz jak piekło”. Na plus nie widać ani szpilki do klapy, ani kubka z kawą.




Cory Booker
Czy koszulki, czapki i guziki Bookera są zaprojektowane? A może ich dwa główne składniki - czyli „Cory” i „2020” - są po prostu kopiowane i wklejane na różnych kwadratach materiału? Trudno powiedzieć. Estetyka jest dość prosta, co niekoniecznie jest złą rzeczą! Ale połącz prostotę z nieczytelnością (moje oczy z trudem dostosowują się do koloru i grubych kombinacji liter) i masz sprytny wygląd. To powiedziawszy, koszulki z napisem „Sprawiedliwość dla wszystkich” przypominające logo Supermana sprawiły, że zrobiłem podwójne spojrzenie.




Marianne Williamson
Przedmioty Williamsona przypominają mi o tym, co myślisz o znalezieniu na stole z gadżetami artysty ludowego po pokazie. Jest kilka propozycji, które mają odważne kolory, inne, które wydają się nieco bardziej miękkie i smukłe - jak akwarelowy portret autora i duchowego przywódcy wydrukowany na koszulce. Nic w jej sklepie nie pachnie polityką jak zwykle, co jest prawdopodobnie dobrą rzeczą. Do licha, to lepsze niż sprzedawanie przedmiotów przypominających grilla z czwartego lipca, które eksplodowało.




Eric Swalwell
Nie ma nic nadzwyczajnego w projektach Swalwell, z których wszystkie składają hołd amerykańskiej fladze. Ale przyjrzyj się bliżej, a znajdziesz ... sznurowadła? Które mają nadrukowane „#swalwelling”? Co to znaczy? Czy #swalwelling jest dobre? Zły? Bezpieczny? Sięgnij głębiej i dowiesz się, że odnosi się to do robienia selfie z butami, które kongresmen Kalifornii wykonuje, kiedy wsiada do samolotu, by lecieć do domu z Waszyngtonu, jest sposobem na poinformowanie wyborców, że wraca do swojej dzielnicy. To uroczy gest - ale #swalwelling to trudne słowo, którego należy się pozbyć. Wygląda na to, że próbujesz powiedzieć „przełykasz” z ustami pełnymi sera; Nie sądzę, żeby o to chodziło.




Tim Ryan
Przedstawiciel Ohio sprzedaje tylko 10 artykułów - a pięć z nich to t-shirty w różnych kolorach. To podsumowuje towary Ryana; to rodzaj zakupów mięsno-ziemniaczanych, który niektórym z pewnością przypadnie do gustu. Ale kiedy przeglądałem te zszywki, zacząłem się zastanawiać, Dlaczego nie ktoś sprzedawać koszule z długim rękawem, czyli najbardziej dwupartyjne z topów? Jasne, ludzie sprzedają bluzy z kapturem, ale co, jeśli nie chcesz mieć dyskietki za głową? Chodźcie, kandydaci! Znajdź tę wspólną płaszczyznę, o której zawsze mówisz, i daj nam rękawy, na które zasługujemy!




Beto O'Rourke
Gdyby niemiecki dokumentalista Werner Herzog został poproszony o zaprojektowanie sprzętu na kampanię prezydencką, wyglądałoby to trochę tak, jak O'Rourke's koszulki, czapki i nie tylko. Głównym sloganem Teksańczyka jest „Beto for America” i jest wydrukowany w surowej czerni i bieli. Nie ma krzyku bojowego, żadnych powiedzonek, ani nawet wykrzyknika próbującego podniecić. Tylko posępna, becząca wiadomość na jeszcze bardziej ponurym tle. Teraz nigdy wcześniej nie startowałem w wyborach prezydenckich - ale nie sądzę, że chcesz, aby Twoje naklejki sprawiały, że ludzie czuli się, jakby patrzyli w przepaść.




Tulsi Gabbard
W sklepie Gabbarda prezentowane są miłe nastroje - naklejka na zderzak z napisem „Obsługa ponad sobą”; kolejna naklejka na zderzak z napisem „Ludzie ważniejsi od zysków” - ale na tym kończą się okrzyki protestów. Inne opcje obejmują zwyczajne koszulki, czapki i opaski na rękę, które jasno określają imię Gabbard, rok, w którym kandyduje na prezydenta (wskazówka, rok 2020) i to wszystko. Ogólnie rzecz biorąc, nie ma odważnych - a nawet żartobliwych! - opcji, które wzbudziłyby moje zainteresowanie. Opcje przycisku i naklejki przedstawiciela Hawajów przedstawiają to, co rozumiem jako wschodzące (lub zachodzące?) Czerwone słońce, które jednocześnie zaskakuje mnie i przeraża.




Bill de Blasio
Spojrzałem wysoko i nisko na strój burmistrza Nowego Jorku i wymyśliłem zilch. To stawia mnie w tarapatach - bo czy lepiej nie sprzedawać głupich guzików wyborcom i trzymać się problemów? A może rozsądniej jest uczestniczyć w grze ze sprzętem, tak jak wszyscy? Nie mam jasnej odpowiedzi, ale wybór de Blasio wprawił mnie w egzystencjalny spazm. Ciężkie pytanie, które chciałbym zadać podczas dzisiejszej debaty: jeśli nie sprzedajesz tandetnego kubka do kawy, czy nawet kandydujesz na prezydenta?
Aby uzyskać więcej takich historii, zarejestruj się w naszym biuletyn .
Reklama - czytaj dalej poniżej