Słuchanie Flawed Spanish AOC dało mi odwagę, by objąć moje własne
Zabawa
- AOC: Nieustraszony wzrost i potężny rezonans Aleksandrii Ocasio-Cortez to wieloaspektowy zbiór esejów o tysiącletniej kongresmence.
- Wydana 11 sierpnia książka zawiera eseje Rebecci Traister, Andrei González-Ramírez, Mariany Atencio i nie tylko.
- W poniższym fragmencie powieściopisarka Natalia Sylvester przygląda się związkowi AOC z językiem hiszpańskim - i jej własnemu.
Do tej pory historia politycznego pochodzenia Alexandry Ocasio-Cortez była opowiadana tak często, że brzmi jak mit lub współczesna wersja historii Dawida i Goliata. W 2018 roku Ocasio-Cortez zyskał sławę jako 28-letni barman, który zmierzył się z reprezentantem Joe Crowleyem, czwartym demokratą w Izbie Reprezentantów, aby reprezentują okręg kongresowy klasy robotniczej w Queens. Spoiler: Wygrała i - wraz z rekordowa i różnorodna klasa Kongresu —Wprowadził nowy, postępowy rozdział dla Partii Demokratycznej.
Odkąd został wybrany do Kongresu, Ocasio-Cortez był w centrum zainteresowania film dokumentalny , do książka ABC dla dzieci , do komiks o superbohaterach i więcej niż kilka artykułów i profile . Wydany 11 sierpnia zbiór esejów AOC: Nieustraszony wzrost i potężny rezonans Aleksandrii Ocasio-Cortez , której kuratorem jest dziennikarka Lynda Lopez, uzupełnia rosnącą bibliotekę, patrząc na AOC przez kilka soczewek: twórcę zmian, wpływowego, ikonę stylu i jedną z długiej linii aktywistów z Puerto Rico.
W poniższym fragmencie powieściopisarka Natalia Sylvester patrzy na Ocasio-Corteza w być może najbardziej powiązanym świetle z nich wszystkich: jako osoba latynoska poruszająca się w swoim związku z językiem hiszpańskim. Sylvester, która urodziła się w Peru, ale wychowała w USA, kiedyś wstydziła się swojej wadliwej dwujęzyczności. Jednak po tym, jak podczas wywiadu na Univision AOC odważnie mówi po hiszpańsku, stosunek Sylvester do jej języka ojczystego zmienił się na zawsze. Czytaj dalej, aby się dowiedzieć
Od AOC pod redakcją Lynda Lopez. Copyright (c) 2020 przez autora i przedruk za zgodą St. Martin's Publishing Group.
Moi rodzice nie pozwolili mojej siostrze i mnie zapomnieć, jak mówić po hiszpańsku, udając, że nie rozumieją, kiedy mówimy po angielsku. Hiszpański był jedynym językiem, którym wolno było mówić w naszym jednopokojowym mieszkaniu w Miami pod koniec lat 80. Oboje ukończyliśmy lekcje angielskiego jako drugiego języka w rekordowym czasie, jako przedszkolaki i pierwszoklasiści, i pragnęliśmy bawić się, rozmawiać i żyć po angielsku, jakby to była nowa lśniąca zabawka.
„No te entiendo” - mawiała mama, potrząsając głową i wzruszając ramionami w udawanym zdezorientowaniu za każdym razem, gdy zaczynaliśmy mówić po angielsku. Moja siostra i ja wzdychaliśmy z irytacją, że musieliśmy się powtarzać po hiszpańsku, tylko po to, by przerywać nam korekta gramatyki i słownictwa po każdym drugim słowie. „Pewnego dnia mi podziękujesz” - odpowiadała moja matka.
powiązane historie


Kiedyś wyobrażałem sobie ten „jeden dzień” w odległej przyszłości. Wyobrażam sobie, że wracam do Peru, w którym urodziłem się, i zostanę wzięty za miejscowego.
Nie mogłem wiedzieć, że mój hiszpański nigdy nie był skazany na doskonałość. Jak to możliwe, skoro angielski był głównym środkiem transportu, przez który wszystko konsumowałem? Był to język moich przyjaciół, nauczycieli, podręczników oraz filmów, programów telewizyjnych, piosenek i historii, które kochałem. Aby przeciwdziałać naszemu całkowitemu zanurzeniu, moja mama zaczęła prosić przyjaciół, którzy odwiedzili Peru, o przyniesienie książek do historii i gramatyki dla mojej siostry i dla mnie.
W tym domu mówi się po hiszpańsku.
Ale kiedy mówisz swoim pierwszym językiem tylko w domu, staje się on Twoim drugim. Staje się nosicielem wszystkiego, co domowe, jego rozwój jest zahamowany jak dorosłe dziecko, które nigdy nie wychodzi samo z siebie.
Dlatego też, kiedy pierwszy raz usłyszałem, jak AOC mówi po hiszpańsku w ogólnokrajowej telewizji, doświadczyłem dumy, przerażenia, wstydu, radości i ulgi w czasie, gdy formułowała jedno zdanie. Był to wywiad, który przeprowadziła na Univision, a na Twitterze udostępniła go wraz z potwierdzeniem, że „Kiedy dorastałem, hiszpański był moim pierwszym językiem - ale podobnie jak wielu Amerykanów z pierwszego pokolenia Latynosów, muszę ciągle nad nim pracować i ulepszać. Nie jest doskonały, ale jedyny sposób, w jaki poprawiamy nasze umiejętności językowe, to praktyka publiczna ”.
W trzyminutowym klipie, zanim powiedziała choćby słowo, usłyszałem głos lektora z Univision, Yisela Tejedy. Jej samogłoski były wyraźne i wymawiane. Jej akcent był na tyle dwuznaczny, że pochodził ze wszystkich krajów Ameryki Łacińskiej. Jej słownictwo było formalne, łatwe i precyzyjne.
Stworzyło to ostry kontrast w stosunku do formy mowy AOC. Słuchając jej opowieści o Zielonym Nowym Ładzie, zauważyłem w pamięci jej drobne błędy w koniugacji jej słów i skrzywiłem się, gdy jej rzeczowniki w liczbie mnogiej nie pasowały do jej czasowników w liczbie pojedynczej. Kiedy zatrzymała się na dłużej niż oczekiwano w połowie zdania, wiedziałem, że to dlatego, że tłumaczyła w myślach, szukając odpowiedniego słowa. Rozpoznałem ciszę, moment, w którym zdajesz sobie sprawę, że pewne słowa ci umknęły i musisz zadowolić się tymi, które masz. Jej akcent, podszyty najbardziej subtelnymi śladami angielskiego, przypominał mi mój własny.
W tym momencie poczułem się zawstydzony o nią, zawstydzony o sobie. Aby uporać się ze wstydem słyszenia, jak mój własny wadliwy hiszpański wychodzi z czyichś ust, najpierw sięgnąłem po najtańszy z mechanizmów radzenia sobie, porównując i krytykując płynność AOC. Jak łatwo możemy utrwalić uwewnętrznioną krzywdę, zwłaszcza jeśli nigdy nie przestaliśmy badać jej korzeni.
Następnie Tejeda zapytała AOC, czy nazwała Trumpa rasistą. „Na czym opierasz te twierdzenia?”
„Doskonałe słowa czy nie, AOC nie boi się mówić w sposób pewny o sprawach, które mają największe znaczenie”.
Niewzruszony AOC odpowiedział: „Jest bardzo jasny w swoim traktowaniu, słowach i czynach”. Następnie opisała jego taktykę zastraszania naszej społeczności i zakończyła stwierdzeniem: „Zamierza przestraszyć nasze społeczności, ale nie możemy mu dać takiej mocy”.
Doskonałe słowa czy nie, AOC nie boi się mówić w sposób pewny o sprawach, które mają największe znaczenie. Wzywa rasizm i zamiary tego prezydenta, by wzbudzić strach przed naszymi społecznościami. Nie możemy dać mu takiej mocy.
W 2014 roku, kiedy ukazała się moja pierwsza książka , reporter z mojej lokalnej stacji Univision zaprosił mnie do promowania powieści w ich porannym programie. Przedtem przez kilka dni panikowałem. W nocy dzwoniłam do mamy i powtarzałam, co powiem i jak to powiem. Opowiadałem jej całe zdanie po angielsku, a ona powtarzała mi je po hiszpańsku, kiedy je zapisywałem. Nie chodzi o to, że nie wiedziałem, jak to powiedzieć; po prostu nie sądziłem, że mój sposób na powiedzenie ich był wystarczająco dobry. Hiszpański był moim językiem codziennych spraw - słów, które mówiły o jedzeniu i pakowaniu się na wycieczki, zaginionych ciotkach i wujkach, które kilka razy rozmawialiśmy przez telefon. Słowa, których potrzebowałem do omówienia tematów i postaci z mojej książki, wydawały się być ukryte w niedostępnym dla mnie miejscu. To były słowa literackie. Słowa o wysokiej koncepcji. Nie domowe słowa i słowa serca.
Stworzyłem więc scenariusz, który pozwolił mi zagrać rolę doskonale dwujęzycznej Latynoski. Zapamiętałem każdą linijkę.
Co by ludzie pomyśleli?
O co powinienem zapytać: skąd się bierze to głęboko zakorzenione upokorzenie?
- O co powinienem zapytać: skąd się bierze to głęboko zakorzenione upokorzenie?
Oglądałem wideo AOC na Univision 5, 10, 15 razy. Wydaje mi się, że ze strachu omijałem zbyt wiele rozmów i myślę, że może jeśli będę jej wystarczająco uważnie obserwować, nauczę się mówić po hiszpańsku z większą pewnością siebie.
Nie ma w nim miejsca na przemyślenie lub przećwiczenie odpowiedzi przez AOC, a nawet bardziej imponujące: to nie ma znaczenia. Kiedy podchodzi do kogoś na chodniku, aby porozmawiać o spisie ludności z 2020 r., Odpowiadają na jej ciepło i pasję, a nie na gramatykę. Kiedy Tejeda pyta ją o jej ulubione jedzenie, a AOC mówi: „Mofongo, soy puertorriqueña , ”Dwaj Latynosi śmieją się, wspólnie świętując swoją społeczność.
Nie ma wyzwania dla jej tożsamości, bez wątpienia przerzuconej na jej wartość. Jej hiszpański nie jest wadliwy, jest po prostu szczery, bardziej realistyczny obraz tego, co może oznaczać bycie latynoską pierwszego pokolenia w dzisiejszych Stanach Zjednoczonych. Zakorzenieni w jednym miejscu, a teraz ugruntowani w innym, odkrywamy, że nieustannie tłumaczymy, podróżujemy tam iz powrotem. Odkrywamy, że nasz język i związane z nim historie nie są prostą drogą. Niekoniecznie angielski, „właściwy” hiszpański czy nawet hiszpański. Ani dobrych, ani złych słów.
Tutaj, w rozmowach, które prowadzą tacy jak AOC, nie musimy przepraszać za nasz język. Mamy słowa, których nauczyliśmy się w domu, te, które znamy na pamięć. Są wystarczająco dobre, wystarczająco mocne. Będą wysłuchani.
Ta zawartość jest importowana z {embed-name}. Możesz znaleźć tę samą treść w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji w ich witrynie internetowej.Aby uzyskać więcej takich historii, zapisz się do naszego newslettera .
Ta zawartość jest tworzona i obsługiwana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom w podaniu ich adresów e-mail. Więcej informacji na temat tej i podobnych treści możesz znaleźć na stronie piano.io Reklama - Kontynuuj czytanie poniżej