Jestem dorosłym mężczyzną, który śpi z pluszowymi zwierzętami - i to normalne

Relacje I Miłość

Miś, Wypchana zabawka, Zabawka, Plusz, Brązowy, Pokój, Tekstylia, Futro, Niedźwiedź, Getty Images

„In Our O-pinion” to seria OprahMag.com, w której dzielimy się naszymi niezamawianymi podejściami do wszystkiego, od etykiety łazienkowej po to, czy należy dzielić rachunek na kolacje grupowe. Tutaj starszy redaktor Jonathan Borge broni swojego prawa do przytulania się.


Mój związek z Kit i Bunem nie jest traktowany poważnie. „Zabierz to ode mnie!” bliski przyjaciel zawsze mówi, kiedy odbijam któreś z ich puszystych ciał wielkości kufla w jej kierunku. „To takie dziwne, że robisz to– szczególnie kiedy sprawisz, że zaczną mówić ”.

Ale... jest to dziwne?

Jestem 27-letnim mężczyzną, który sypia ze swoimi dwoma ulubionymi pluszakami i nie wstydzę się tego powiedzieć. Przez około cztery lata Kit i Bun byli mi bliżsi niż niektórzy krewni, których jęczę na widok woli. Każdej nocy przytulają się do mnie w łóżku. Wcisnęli się do mojego bagażu podręcznego na kilkanaście podróży, zdobywając status osób często podróżujących. I ilekroć decyduję się przyjąć rolę brzuchomówcy, ci dwaj rzeczywiście mają tendencję do błądzenia, mów głośniej wokół bliskich - z wyraźnymi hasłami, precyzyjną odmianą, a czasem z odrobiną bezczelności.

Wypchana zabawka, Plusz, Kreskówka, Zabawka, Głowa, Pysk, Tekstylia, Animowana kreskówka, Projekt, Animacja,

Bun i Kit, będąc sobą.

Jonathan Borge

To, co zaczęło się jako żart, szybko przekształciło się w dwie przyjaźnie na całe życie. Kit, uroczy czarno-biały pluszowy szczeniaczek z niewinnym uśmiechem, został mi podarowany jako słodki gest od chłopaka. Gdy ją zobaczyłem po raz pierwszy, moja twarz się rozjaśniła; przyniosła mi natychmiastowe poczucie dziecięcej radości. Kilka miesięcy później chłopak zaskoczył mnie Bun, miękką myszką w okularach równie okrągłych jak moje. Szybko zakochałem się w Kit i Bun, ponieważ zawsze zapewniały to, czego ludzie nie mogli: natychmiastowy komfort.

Zdaję sobie sprawę, że przyznając, że nie tylko sypiam, ale także rozmawiam i przydzielam głosy, moim pluszowym zwierzętom może wydawać się niedojrzały. (A może nawet dziwak z poważnie stłumionymi problemami.)

Jednak nie jestem sam.

Zabawka, jedzenie, jedzenie komfortowe, przystawka, plusz, kubek, nabiał, mrożony deser, deser, postać fikcyjna,

Zestaw uwielbia mrożony jogurt Pinkberry. Możesz ją winić?

Jonathan Borge

Badanie z 2018 roku przeprowadzone przez OnePoll i Life Storage podobno odkryli, że czterech na 10 dorosłych, czyli 43 procent, nadal zajmuje się wypchanym zwierzęciem. I, co zaskakujące, 84 procent mężczyzn posiada przynajmniej jeden, w porównaniu z 77 procentami kobiet, które go posiadają. A w 2017 roku Najlepsza marka materaca przeprowadzili ankiety wśród ponad 2000 Amerykanów i dowiedzieli się, że milenialsi (czyli moje pokolenie) to największa grupa, która nadal sypia z pluszowymi zwierzętami - i że tylko 29 procent ludzi czułoby się zaniepokojone, gdyby ich partner przytulał się do własnych wersji Kit i Bun.

Pomijając ankiety, koleżeństwo, które zapewniają moje dwa nieożywione przedmioty (lub przyjaciele, jak wolę je nazywać), również wydaje się być wspierane przez naukę. Ponieważ Chicago Tribune zwraca uwagę, brytyjski psycholog i pediatra Donald Winnicott ukuł termin „obiekt przejściowy”, aby opisać przedmioty, do których łatwo się przywiązujemy - na przykład pluszowe zwierzęta, specjalne koce lub stare części garderoby. Najwyraźniej pomagają nam czuć się mniej zestresowani po jakiejkolwiek separacji. I podczas gdy jest to najczęściej u niemowląt i małych dzieci , wielokrotność studia pokazał że dorośli mogą skorzystać na dotknięciu czegoś pocieszającego - zwłaszcza ci z niską samooceną.

Zapewniali to, czego inni ludzie nie mogli: natychmiastowy komfort.

Trzeba przyznać, że miałem dość burzliwe emocjonalnie dzieciństwo (przepraszam, mamo i tato!), Które doprowadziło do rozwoju urazu psychicznego w wieku dorosłym. Jako dziecko moja rotująca mieszanka Beanie Babies pomogła mi przejść przez czynniki stresogenne, takie jak diagnoza raka mojej matki lub - nie tak przerażające - niepokój, który towarzyszył poznaniu nowych kolegów z klasy pierwszego dnia w szkole. Moje „obiekty przejściowe” zawsze sprawiały, że czułem się mniej odizolowany, więc ma sens, że po latach mój związek z Kitem i Bunem podwaja się jako mechanizm radzenia sobie z lękiem.

Ale uważam, że nie potrzebujesz jakiegoś zawiłego, popartego nauką powodu, aby bawić się pluszowymi zwierzętami w każdym wieku. Kiedy wybieram interakcję z Kitem i Bunem, nie dzieje się tak dlatego, że pragnę dotrzeć do sedna emocji, tak jak podczas sesja z moim psychoterapeutą . Po prostu chcę się bawić. Bo chcę na chwilę zapomnieć o prawdziwych obowiązkach.

Wypchana zabawka, plusz, głowa, zabawka, pysk, tekstylia, okulary, ucho,

Bun uwielbia uwagę, więc ten strzał solo jest koniecznością.

Jonathan Borge

Jako pisarz i gawędziarz opracowałem pełnoprawne wątki fabularne dotyczące życia Kit i Bun. Kit jest przedwcześnie urodzoną uczennicą szkoły średniej z pasją do spódnic dżinsowych Madewell i zamiłowaniem do robienia tego, co właściwe. Jej złośliwa siostra Bun jest jednak wielkim flirtem, który nie boi się mówić tego tak, jak jest - i który zaciągnął duży dług na swojej karcie kredytowej w domu towarowym.

Widzieć? To zabawne. Ucieczka.

Moi przyjaciele doskonale zdają sobie sprawę z wyjątkowych osobowości moich pluszaków, tak bardzo, że uzależnili się od właściwego przywitania Kit i bułki za każdym razem, gdy przyjdą na wieczór filmowy. Dynamiczny duet stał się kluczową częścią relacji, jaką mam z chłopakiem, który mi je podarował. Po latach ich posiadania Kit i Bun wkraczali, by wtrącać się podczas naszych kłótni, działając jako bufory, abyśmy popchnęli rozmowę na lepsze. Opiekowaliśmy się nimi wspólnie z taką samą intensywnością, jak dbają o nie właściciele zwierząt obecny przyjaciele zwierząt.

Bez względu na to, jak ciężko się dzieje, Kit i Bun są zawsze przy mnie, aby mnie rozśmieszyć. Służą również jako miękkie, wyściełane bawełną figurki, na których mogę - dosłownie - płakać. Jak można się spodziewać, niektórzy z moich bliskich unoszą brwi na widok mojej interakcji z nimi w wolnym czasie. Ale celem utrzymania przyjaźni, którą stworzyłem z tymi dwoma pluszowymi zwierzętami, nie jest nikomu zaimponować. Zamiast tego, po to, żeby poczuć się lepiej - aby zbliżyć się o krok do życia mój ideał najlepszego życia.

powiązane historie Te wskazówki dotyczące samoopieki odmienią Twoje życie Kolorowanki dla dorosłych pomagają mi zwalczyć niepokój

Więc nie, nie wstydzę się uważać Kit i Bun za dwóch najbliższych przyjaciół w moim życiu. I nie zamierzam się ich pozbywać ani przerywać wyimaginowanych przygód, które dla nich tworzę każdego dnia. W rzeczywistości, biorąc pod uwagę, że zostały zakupione w dziale dziecięcym w H&M i wiele ich uroczych lookalów jest dostępnych online, zakończę pomysłem, nad którym zastanawiałem się od jakiegoś czasu: może nadszedł czas, aby moja rodzina się powiększyła.


Aby uzyskać więcej sposobów na najlepsze życie i wszystkie rzeczy Oprah, zapisz się do naszego newslettera!

Ta zawartość jest tworzona i obsługiwana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom w podaniu ich adresów e-mail. Więcej informacji na temat tej i podobnych treści możesz znaleźć na stronie piano.io Reklama - Kontynuuj czytanie poniżej