Married To Medicine dr Jackie opowiada o swoich zmaganiach z niepłodnością
Zdrowie

Jacqueline Walters - lepiej znany fanom reality show Żonaty z medycyną jako dr Jackie - zajmował się niepłodnością po obu stronach, jako lekarz i osoba, która przeżyła raka piersi, walcząca o poczęcie. Tutaj otwiera się na temat swojej podróży.
Wiele osób pyta mnie, dlaczego zdecydowałem się zrobić reality show i być tak otwartym na moją historię. Pomyślałem, że jeśli podzielę się z kobietami, że może mi się to przytrafić - lekarzowi, kimś, kto wie prawdopodobnie więcej o niepłodności niż większość ludzi - to może się zdarzyć ktoś . Dlatego zawsze staram się wykorzystać moją historię Żonaty z medycyną edukować ludzi. Bo jaka jest lepsza osoba, która powie ci o bezpłodności niż osoba, która ją leczy— i bezskutecznie radził sobie również z niepłodnością.
Jako lekarze, etap po 35 roku życia nazywamy „zaawansowanym wiekiem matki”. Oznacza to, że z każdym miesiącem szanse na zajście w ciążę znacznie spadają. Możesz więc przejść od, powiedzmy, około 20-25 procent szans zachodzenia w ciążę każdego roku przed 35. rokiem życia do 40. roku życia mniej niż 10% szans na zajście w ciążę.
Ożeniłem się w wieku 38 lat i zacząłem próbować zajść w ciążę w wieku 39 lat. I rzeczywiście zaszłam w ciążę! A potem ... Dowiedziałem się, że mam raka piersi. Chemioterapia i radioterapia doprowadziły do poronienia po sześciu miesiącach. Lekarze byli ze mną jasne, że po tym nigdy nie zajdę w ciążę w sposób naturalny. Do dziś nie jestem pewien, czy poronienie było spowodowane wiekiem, czy wywołane chemią i promieniowaniem.
Wiem, że wiele kobiet chce widzieć w swoim dziecku własną genetykę, co jest w porządku. Ale tutaj są więc dużo opcji. Jest adopcja, a także pozyskanie dawcy komórki jajowej ze spermą twojego partnera, co zbadałbym, ale nie mogłem, ponieważ jednocześnie miałem do czynienia z rakiem piersi.
Byłem dość ograniczony w tym, co mogłem, a czego nie mogłem zrobić, gdybym chciał nosić dziecko, ale próbowałem wszystkiego: lekarstw, akupunktura , herbaty ziołowe - wszystko, co przychodziło mi do głowy w ramach ograniczeń związanych z moim rakiem piersi, który przeszedł do remisji, a potem wrócił.
Chciałbym Ci powiedzieć, że nigdy nie czułam się nieswojo, mówiąc o tym, przez co przechodzę. Ale jest coś w niemożności urodzenia dziecka, co sprawia, że kobieta wstydzi się o tym mówić. Nie potrafię tego wyjaśnić, bo oczywiście w głębi duszy wiedziałem, że to nie dlatego, że zrobiłem coś złego. Tak się złożyło, że w późniejszym życiu ożeniłem się, a potem zachorowałem na raka. Nie mogłem nic na to poradzić.
Mimo to trudno było się otworzyć. A udział w reality show sprawił, że było to jeszcze trudniejsze - były ciosy pod pasem ze strony współpracowników i widzów, w stylu „Może ci się to przydarzyło, bo zrobiłeś coś w przeszłości”. Zostałem osądzony, czy ludzie zdawali sobie sprawę, że to robią, czy nie.
Zobacz ten post na InstagramiePost udostępniony przez dr Jackie Walters (@therealdrjackie)
Zdecydowanie jest piętno w Czarna społeczność konkretnie. Wiele Czarne kobiety nie są tak dobrze poinformowane o naszym zdrowiu tak, jak bym chciał, żebyśmy byli. Na przykład, dorastając w mojej społeczności w południowej Missisipi, nasze mamy nie rozmawiały z nami o takich rzeczach. Wszystko było jakby uciszone i nikt nie powiedział ci nic o twoim ciele.
Jeśli w ogóle miałeś jakieś problemy, było to prawie coś, z czego można się wstydzić. Czułem się zawstydzony, myśląc, że w jakiś sposób spowodowałem problem. Myślę, że wiele z tego pochodzi z religii. Wiele społeczności afroamerykańskich jest zakorzenionych w duchowości i jeśli jesteś osobą modlącą się, możesz po prostu modlić się, aby Bóg to naprawił, zamiast szukać pomocy lub opieki. Tak więc w kulturze Afroamerykanów koncepcja zamrażania jaj i zapłodnienia in vitro jest często postrzegana jako nienaturalna. Jest to insynuacja, że Bóg ma plan, a urodzenie dziecka nastąpi, gdy nadejdzie czas. Ten system wierzeń sprawia, że wielu z nas nie jest tak agresywnych w poszukiwaniu leczenia.
Dla mnie o wiele łatwiej było podzielić się tym wszystkim z rodziną, przyjaciółmi i współpracownikami. Najtrudniejsze jest wyjaśnienie tego nieznajomemu lub komuś nowemu, kogo spotykam i który pyta o moje dzieci. Potem muszę znaleźć słowa, by powiedzieć „nie mogę ich mieć”. To skomplikowane i emocjonalne, a nie mam prostej diagnozy medycznej, która by to wyjaśnić.

Mam teraz 59 lat. Jako lekarz widziałem obie strony: emocjonalną stronę pacjenta i to, co chciałbym, aby więcej pacjentów wiedziało jako lekarz. Zawsze zalecam kobietom wielokrotne konsultacje. Kiedy masz do czynienia z jakimkolwiek poważnym problemem zdrowotnym, sugeruję rozmowę z co najmniej dwoma lekarzami, abyś mógł usłyszeć co, kiedy, gdzie i dlaczego z wielu perspektyw i być z tym w porządku.
Niepłodność nie jest czymś, czego należy się wstydzić. Jeśli przechodzisz przez to, powinieneś pamiętać: nie zrobiłeś nic, aby to spowodować, i są tam dostępne opcje. Ale proszę, bądźcie poinformowani i zróbcie swoje badania. I nie bój się być otwartym i uczciwym; porozmawiaj z innymi kobietami, porozmawiaj ze swoim lekarzem.
Nawet jeśli musisz siedzieć z terapeutą i zasięgnij porady, zrób wszystko, co w twojej mocy, aby to osiągnąć Jeśli przychodzisz do miejsca, w którym wiesz, że noszenie dziecka się nie wydarzy, będziesz spokojny. Ale pamiętaj: podróż każdego jest inna i nie ma na to jednego właściwego sposobu.
Więcej artykułów związanych z pakietem „Nasze czarne kobiety i niepłodność”

Przebadaliśmy ponad 1000 kobiet, aby dowiedzieć się więcej na ten temat.

Faktury z gabinetów lekarskich to tylko część kosztów.
Przeczytaj tutaj

Nawet jeśli myślisz, że jeszcze nie chcesz mieć dzieci.

I przypominając im: nie jesteś sam.

„Nagle dowiedziałem się, że pewnego dnia mogę mieć problemy z posiadaniem dzieci”.

„Czarne kobiety odczuwają presję, by być superkobietą”.

„Gdybym mógł cokolwiek powiedzieć czarnoskórym kobietom, brzmiałoby to: słuchaj swojego ciała”.
Przeczytaj tutaj