4 powody, dla których mężowie czują, że nienawidzą swoich żon
Relacje I Miłość

Małżeństwo ma trwać wiecznie - według toasty weselne , piosenki miłosne aw każdym razie różne teksty religijne - i biorąc pod uwagę naszą stale wydłużającą się średnią długość życia , wieczność to długi, długi czas. Przysięganie wiecznej miłości to jedno, gdy stoisz ze świeżą twarzą i promieniejesz do swojej oblubienicy w dniu zaślubin; realizacja tej obietnicy dwadzieścia, trzydzieści lub czterdzieści lat później może być czymś zupełnie innym.
Powiązana historia
Nawet najszczęśliwsze, najzdrowsze małżeństwa wymagają pewnej ilości pracy, aby pozostać w ten sposób, ale co się dzieje, gdy w związku mówisz: „Myślę, że nienawidzę swojej żony?”. Nie wrzącej, toksycznej nienawiści, która prowadzi do brzydkich zbrodni namiętności, o których opowiadano Linia danych odcinki, ale ... silna niechęć. Typ, który sprawia, że trudno ci przypomnieć sobie, kiedy ostatnio cieszyłeś się towarzystwem żony, a nawet zabawiałeś myśli niewierność lub rozwód .
Oto, według ekspertów, skomplikowany zbiór uczuć, które faktycznie odgrywają rolę, kiedy czujesz, że nienawidzisz swojej żony, i co zrobić, jeśli chcesz zapisz swój związek .
Właściwie to normalne, że czasami „nienawidzisz” swojej żony.
`` Każdy długotrwały związek ma szansę stać się wylęgarnią urazy, zranienia, złości, rozczarowań '' - mówi Dr Lisa Marie Bobby , doradca małżeński, terapeuta i coach. Bobby mówi, że jest to szczególnie prawdziwe w przypadku par w wieku średnim, które pracowały nad osiągnięciem konwencjonalnie uzgodnionych wyznaczników udanej dorosłości: dzieci, zapracowanych karier i domów, które wymagają regularnej konserwacji. Łatwo zapomnieć, że miłość romantyczna też wymaga pielęgnacji, albo uschnie.
„Tak jak zaniedbany garaż może stać się pajęczym, brudnym bałaganem, małżeństwo, które nie ma celowego współczucia i regularnie go opiekuńczego, może przekształcić się w dynamikę z ciemnymi zakamarkami” - dodaje Bobby.
Możesz tęsknić za kochającą zabawę żoną, którą kiedyś znałeś.
Kiedyś były to wszystkie późne randki w dni powszednie i przygody z wyścigami tętna z wami dwoma. W dzisiejszych czasach zabawa wydaje się być ostatnią rzeczą, o której myśli twoja żona, a to sprawia, że jesteś wiecznie znudzony i sfrustrowany.
powiązane historie


Bobby zwraca uwagę, że wiele żon nienawidzą swoich mężów ponieważ „często czują się oszołomieni, sfrustrowani i urażeni wyższym poziomem energii psychicznej i materialnej, którą mają poświęcać swojemu domowi, karierze i rodzinom”. To może zostawić jej mały pokój na trochę czasu na uzupełnienie duszy, nie mówiąc już o tym czas ty i ona .
„Jednak mężczyźni często mają równy, a czasem nawet wyższy poziom gniewu i urazy wobec swoich małżonków” - mówi Bobby. `` Męski gniew jest zwykle zakorzeniony nie w frustracji związanej z zadaniami i obowiązkami, ale z tęsknoty za miłością, zabawą, sensem i pragnieniem głębszej więzi z partnerem. Od których czują się coraz bardziej odcięci ”.
Albo jej rola jako matki sprawiła, że poczułeś się zaniedbany.
Dla tych, których dzieci nadal mieszkają w domu, rodzicielstwo jest obowiązkiem przez całą dobę - i badania wciąż pokazują że mamy nadal spędzają średnio więcej czasu niż tatusiowie. Choć może to być prawda, często mąż czuje, że stał się ostatnim priorytetem swojej żony.
„To, co często widziałem w mojej praktyce doradztwa małżeńskiego i terapii par, to fakt, że mężczyźni częściej niż kobiety czują się zaniedbywani emocjonalnie przez swoich partnerów” - mówi Bobby. „Często pragną takiego poziomu zainteresowania, uwagi i uczucia, jakie widzą, jak ich żony okazują swoim dzieciom. Tęsknią za łatwą, zabawną pasją, którą kiedyś łączył ich związek ”.
Nie kłótnie to większa czerwona flaga niż walka.
powiązane historie

Kłócąc się z szacunkiem i produktywnie Bobby mówi, że może to być pozytywny znak, ponieważ oznacza to, że obojgu małżonkom nadal zależy. „Kiedy ludzie wyrażają urazę, kiedy są wrogo nastawieni, kiedy komunikują - źle, ale nadal komunikują - że zranili się lub boją się ich związku, nadal mają szansę”.
Zakopywanie urazów, zamiast je wyrażać, może prowadzić do nieodwracalnego dystansu. To może sprawić, że dwoje małżonków mieszkających pod tym samym dachem zacznie żyć osobno: `` Śpią w różnych łóżkach, mają różne harmonogramy, nie rozmawiają o swoim życiu wewnętrznym, mają różnych przyjaciół i po prostu nie patrzą na siebie przez większość czasu już nic.
Rozważ możliwość, że tak jest ty, nie twoja żona.
Bezadresowe depresja lub lęk może spowodować, że ktoś zobaczy aspekty swojego życia - w tym relacje - w sposób, który niekoniecznie musi odzwierciedlać rzeczywistość (nadużywanie substancji też to robi, dodaje Bobby).
Niepowodzenia zawodowe i finansowe, a także zrozumiały stres powodowany przez tych drugich mogą wpływać na postrzeganie ich stanu zdrowia małżeńskiego. Oczekiwania kulturowe oparte na koncepcji mężczyzn jako „łowców-zbieraczy” wzmocniły ideę, która utożsamia zdolność zapewniania z przynoszeniem wartości partnerstwu lub rodzinie.
powiązane historie

„Kiedy zdolność mężczyzny do odniesienia sukcesu w tym, co najgłębiej ceni - na przykład bycie żywicielem rodziny, zaufanym mężem lub produktywnym pracownikiem - jest zagrożona, wszystko w jego życiu zaczyna być postrzegane przez pryzmat frustracji” - mówi Robyn D'Angelo , terapeutka małżeńska i rodzinna z Kalifornii.
„Kiedy człowiek traci jakiekolwiek poczucie swojej wartości, poczucie porażki lub nieadekwatności może przeniknąć do wszystkiego” - kontynuuje D'Angelo. - Ich nastroje mogą się pogorszyć. Mogą stać się rozdrażnieni. Słyszą prośby partnera o coś jako krytykę, że jest zły lub niewystarczający. Wtedy mogą nawet zacząć postrzegać najbliższych im ludzi, którzy teraz dostrzegają ich brak energii, zaangażowania i produktywności jako wroga ”.
W takich przypadkach osoba rzutuje postrzegane niedociągnięcia na swojego partnera, kiedy faktycznie musi spojrzeć do wewnątrz.
Rekolekcje w pojedynkę mogą przynieść jasność w twoim małżeństwie.
„Zanim nawet wspomnę o rozwodzie, proponuję chwilę samotności, aby się zastanowić” - mówi D'Angelo. Zaleca zaplanowanie samotnego wyjazdu na co najmniej dwa dni, jeśli to możliwe, na łonie natury. Aby uniknąć odrętwienia w Internecie, odłączaj od sieci na tyle, na ile pozwalają na to wszelkie krytyczne obowiązki w życiu codziennym: „Odłóż telefon. Odłóż komputer. Poinformuj swoją pracę, rodzinę i przyjaciół, gdzie będziesz, a potem wyłącz wszystko, co cię rozprasza.
Kiedy już stworzysz przestrzeń do słuchania swojej intuicji i swoich potrzeb, D'Angelo sugeruje zadanie sobie następujących pytań:
- Co tak naprawdę się ze mną dzieje?
- Gdzie w życiu czuję się bezradny?
- Co ja czuję? Jestem szalony, zadowolony czy smutny? A co ze strachem lub wstydem?
- Do kogo naprawdę czuję te rzeczy i dlaczego?
- Jakie inne czasy w życiu się tak czułem?
- Jak mam się pokazać w różnych rolach, kiedy się tak czuję?
W takim razie niezbędne jest wyrażanie swojej frustracji żonie.
Czy to będzie łatwe? Absolutnie nie. A jeśli (a raczej kiedy) sytuacja stanie się emocjonalnie chaotyczna, Bobby mówi, że to nie tylko powszechne; może to oznaczać różnicę między rozwodem a poważną zmianą relacji. - Jeśli nie ma nic godnego pożałowania, na przykład romans , katalizował tę dyskusję, jest to właściwie niesamowita okazja do przeprowadzenia w pełni szczerych, autentycznych i wrażliwych rozmów, które mogłyby ich ponownie połączyć ”- mówi.
powiązane historie


Prawie na pewno będzie więcej niż jeden z tych trudnych relacji z sercem do serca, a dla mężów, którym trudno jest dzielić się swoimi emocjami, może pomóc najpierw udzielenie odpowiedzi na pytania D'Angelo do samooceny (niezależnie od tego, czy udało ci się wyjechać, czy nie).
„Łatwo jest popaść w obronę, obwinianie i użalanie się nad sobą po obu stronach” - przyznaje Bobby, dlatego wsparcie obiektywnego profesjonalisty, takiego jak doradca małżeński, może być tak cenne. Terapia nie zadziała, jeśli twoja żona nie będzie skłonna wyrazić swoich frustracji i również jej wysłuchać.
W przypadku kobiet pierwszym krokiem jest często zrozumienie, czasami po raz pierwszy, że ich mężowie tak samo potrzebują miłości, uczucia i współczucia jak oni. Wiele kobiet, z którymi rozmawiam, nie zdaje sobie sprawy z tego, że ich mężowie pragną uścisków i pocałunków, czasu i uwagi, empatii i po prostu czują, że się cieszą.
Czujesz się zbyt zły, żeby wiedzieć, od czego zacząć rozmawiać o tym z żoną? D'Angelo mówi, że najlepszym miejscem na rozpoczęcie jest samodzielne spotkanie z terapeutą. „Jeśli lub kiedy jesteś gotowy, aby połączyć się ze swoim partnerem, możesz włączyć go w proces terapii par”.
Aby uzyskać więcej takich historii, zarejestruj się w naszym biuletyn .